Autor |
Wiadomość |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 1:07, 24 Sty 2020 |
|
Jak to się mogło stać że zasnołeś ze zgaszonym światłem a wstałeś z zapalonym i otwartym oknem? Ale szeroko otwarte? Brechtałam z tego, a butów na sobie nie miałeś?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:21, 30 Sty 2020 |
|
Opowiem Ci dziwną historię o duchach ktora mi sie przydażyła gdy byłam nastolatką. To było w Szczecinie z 16 miałam. I bawiłam się z koleżanką w wywoływanie duchów. Miałyśmy na kluczu i nitce mała książeczkę do katechizmu. I jakiegos konkretnego ducha żeśmy wywoływały a jak to robić gdzieś żeśmy przeczytały.
Zgasiłyśmy światło i świeczka się tylko paliła.
Duchowi się zadawało pytania i jesli książeczka na nitce odwracała się w jedną stronę to było tak , a w drugą nie.
I nagle się coś dziwnego stało.
Swieczka zgasła my przerażone w panice za światło a światło nie działa.
Wyleciałyśmy z krzykiem wz pokoju, a podobno jk się duchy wywołuje nie można drzwi otwierać.
Pojęcia nie wiem co to było. Dziwne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:27, 05 Cze 2020 |
|
Jakiś duch u mnie krąży w domu . Jakas energię wydziela. U nas nie ma wyładowań atmosferycznych, śledzę stronkę z burzami, pojedyncze czasem 200 km dalej. Wczoraj mi się spaliła żarówka w pokoju, a przed chwilka w kuchni. Tak 2 prawie równocześnie?
Duch?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:14, 12 Kwi 2021 |
|
Znów został potwierdzony przez pentagon przelot UFO
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć są opinie że to samolot i tylko taki efekt dał od odbijającego się światła.
A j bym się nie zdziwiła jak te ufa to tajna broń której nie chcą zdradzić i na ufo zwalają.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Pon 16:15, 12 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:17, 12 Kwi 2021 |
|
Piotrku Ty się kiedyś zastanawiałes czy napewno nie jesteś kosmitą? Bo czytałam kiedyś sporo o tym że na ziemi zyją kosmici ktorzy maja ludzkie ciała i sami nie wiedzą że są kosmitami bo maja mózgi wyprane. Bo to co robisz z tymi podrożami to nadludzkie mozliwości.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:01, 12 Kwi 2021 |
|
Znajde czas to pokaze stado artykulow ktore kiedyś czytałam, ze podobno wsrod nas zyja kosmici wcieleni w ludzka skore. Jest to na tyle ciekawe ze sami kosmici na ziemi ni wiedzą że są kosmitami, mają nie wiedzieć.
Tylko mają pozaziemskie właściwości które dziwią innych. A wszystko po to by kosmici robili sobie testy na cywilizacji ziemskiej, bez inwazji i zauwazenia.
Ty Piotrek napewno jestes kosmitą lol.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:14, 16 Kwi 2021 |
|
Modern Jeanne napisał: |
Piotrku Ty się kiedyś zastanawiałes czy napewno nie jesteś kosmitą? Bo czytałam kiedyś sporo o tym że na ziemi zyją kosmici ktorzy maja ludzkie ciała i sami nie wiedzą że są kosmitami bo maja mózgi wyprane. Bo to co robisz z tymi podrożami to nadludzkie mozliwości. |
No 26 h na nogach...dalem rade to ogarnac i na 14 do pracy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 7:41, 03 Maj 2021 |
|
Dziwny jest ten świat. Wczoraj czytałam min Fakt , tam nic nie było o psach. A w nocy jak zasypiałam przypomniała mi się jakaś stara wiadomość stamtąd o kimś kto ciągnął za samochodem psa na łancuchu, piesek przeżył. Nie wiem czemu o tym pomyślałam.
O dziś takie straszne info że ktoś inny ciągnął w piątek, pies nie przeżył, linka nie będę dawać bo horror.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:02, 19 Wrz 2021 |
|
Dzis moja mama miala by urodziny, oczywiscie FB nie zapomniał przypomnieć mi bym złożyła jej życzenia
Dziwne bo mi się tak strasznie przyśniła w nocy wraz z moim tatą.
A potem czegos szukalam w szufladach, otwieram jedna a tam jej zdjecie, nawet nie wiedziałam ze tam jest, otwieram druga a tam zdjęcie jej ojca, mojego dziadka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:36, 26 Kwi 2022 |
|
Wierzy ktos w cuda Biblijne? Jesli sa to powinno sie w nie wierzyc jesli ktos wierzy w Boga. Ale ich fenomen wzbudza kontrowersje, tez powatpiewnia bo sie tego na wlasne oczy nie widzialo.
Czy ktos w obecnych czasach doswiadczyl czegos w rodzaju cudu?
Mojej bardzo bliskiej sasiadce ok dwuch miechow temu zginal piesek, po tak dlugim czaie nikt nie wierzyl ze kiedys sie jeszcze go zobaczy.
Maly szok byl gdy dokladnie w Swieta Wielkanocne , w niedziele, w dzien zmartchwstania Chrystusa piesek przyszedl.
Wszyscy oczy przecieraja do dzis ze zdumienia, co on zmartchwywstal?
Przysiegam na Boga ze to zdazylo sie naprawde i staram sie ten fenomen jakos logicznie wytlumaczyc.
Moze to bylo tak ze ktos go potracil samochodem, zabral do domu, wykurowal i nawet przywiazal sie ale w swieta dostal wyrzutow sumienia i zwrocil wlascicielce?
Naprawde nie wiem, dziwne ze jednak piesek byl mocno wychudzony. Gdyby w tamtym czasie zaginiecia przy kims byl nie wygladal by tak.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:59, 28 Kwi 2022 |
|
Wczoraj rozmawialam z ta osoba ktorej piesek po ok dwoch miechach sie odnalazl dokladnie w dzien zmartchwstania Chrystusa.
Oczywiscie nikt nie myslal ze zdechl i zmartchwywstal, tylko jego powrot akurat w ten dzien byl zadziwiajacy.
To taka starsza osoba ktora no stop lata do kosciola, ostatnio jej ktos z rodziny zmarl i msze za jego dusze byly codziennie. Wiem ze sie martwila o psiaka, mowila ze sie za niego modlila. To moze glupie ale ja tez sie za moje zaginione zwierzaki zawsze modlilam, by sie odnalazly.
Jej pieska okazalo sie ze ktos musial zabrac , bo nie duzych romiarow, i lubil sobie po okolicy bez smyczy polatac. Moze nawet auto go potracilo i ktos z samochodu go zabral jak podejrzewalam.
Urwal sie od kogos bo mial obroze z lancuchem. Nic w tym az tak zaskakujacego by nie bylo gdyby nie to ze stalo sie to w ten wymowny Swiety Dzien.
Z tym ze napewno wiesz, kiedys o tym pisalismy ze rocznice swiat sa umowne, niekoniecznie zdarzyly sie w przeszlosci te cuda akurat dokladnie w tych dniach.
Np. Ukraincy obchodza Wielkanoc tydzien pozniej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|