Autor |
Wiadomość |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 11:37, 27 Maj 2016 |
|
Muszę do Chorkówki podjechać. Czary mary stało się z kolejną elektroniczną rzeczą, a jest to karta. W najbliższym sklepie przestało wypłacać gotówkę. Tylko zakupy na kartę. Dwa razy byłam w moim banku i będą szukać przyczyn. Być może karta ma feler bo niedawno przysłali nową. Ale jeszcze ją mam i muszę podjechać bo tam w Chorkówce działa.
Zrobię sobie rowerowy spacer, to z 6 km, anie trzeba na powrotny autobus półtorej h czekać.
Po prostu te urządzenia elektroniczne się na mnie zawzięły
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:39, 27 Maj 2016 |
|
Jaki masz rowerek? Pewnie górski?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:22, 27 Maj 2016 |
|
Tak to góral, aluminiowy. Nic specjalnego ale fajne ma przyspieszenie.
Wróciłam niedawno, jechałam w sumie 12 km przez lasek. Teraz koty obsiadły o kości.
Cudnie na słońcu a tak mi się nie chciało.
Słońce ma działanie antydepresyjne, podobno wystarczy 10 min na nim by odżyć po chłodach i słotach zimy. Dziś było tak mocne że zamarzyły mi się kąpiele w jakimś zbiorniku jeziorowatym
Coś mnie tylko znów zmartwiło, coś rozjechanego na drodze. Potem Ci napiszę
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:26, 27 Maj 2016 |
|
Szkoda że tylko atydepresyjne a nie np: antykoncepcyjne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:14, 28 Maj 2016 |
|
To pewnie byś ze słońca nie schodził. Przyznaj się
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:15, 28 Maj 2016 |
|
Ale pomysł podobał Ci się?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:30, 28 Maj 2016 |
|
Może by Ci cykor minął
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:06, 20 Sie 2016 |
|
U mnie chroniczne rzeczy paranienormalne się dzieją z elektroniką.
Teraz się użeram z górnym oświetleniem, pisałam kiedyś że kabelek się chyba oderwał. Ty się podobno znasz
Na szczęscie wujek jest elektrykiem tylko czekać aż wpadnie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 3:27, 07 Gru 2016 |
|
A kiedy Ty słuchałeś Roxette? Zdziwiłam się serio, gdy dziś o nich napisałeś bo już 2 dzień zastanawiam się co się z Marie dzieje. Postaram się śledzić jej losy, tak mi jej żal i jakieś nieciekawe przeczucia mam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:57, 17 Wrz 2017 |
|
am gdzie jestem ja tam nie ma prądu. Ostatnio się zdziwiłam, najpierw mi wysiadła lampka nocna. Jak chciałam żarówkę zmienić chyba bezpieczniki wyrąbało. Korek cały ale coś w takim przełączniku przy korku zabzyczało i jeden z kontaktów w moim pokoju przestał działać. Musiałam się podpiąć przedłużaczem do innego by komp mi chodził. Druga lampka nocna też mi jednak zaraz poszła i zmiana żarówki nic nie dała, nie wiem co tam poszło.Górne z początku świeciło ale po chwili też przestało. No teraz mam prąd przedłużaczem z innego kontaktu. Przydał by mi się tu elektryk do czuwania nade mną he he
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 12:58, 11 Paź 2017 |
|
Znów mnie zaraziłeś przez ekran, choróbsko jakieś łapie, już wczoraj byłam niemrawa . Chory to mi się lepiej nie pokazuj, to już nie pierwszy raz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 5:00, 21 Lis 2017 |
|
Oj żebyś sie nie zaraził przez neta odemnie. Pamiętam jak na skypie Cię chorego widziałam, to na drugi dzień miałam to samo. I to 2 razy, a kiedyś było odwrotnie he he.
Mi przechodzi ale jeszcze jakaś osłabiona. Z cztery dni jeszcze antybiotyki i powinno być ok. Już zaczynam być dokrwiona, wiesz o co chodzi to powinnam szybciej się wylizać.
Zeby Ciebie coś przed podróżą ni dopadło. Obiecaj mi że jak będziesz chory to do lekarza a nie do pracy. Ostatnio z gorączką tam biegałeś. A czerwony na buzi byłeś widziałam na skypie i mi się coś robiło że tam biegasz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:10, 21 Lis 2017 |
|
Zawsze wiesz kiedy w necie jestem, przed tym jak napisałeś sama miałam. Pozatym ja się często budzę koło 10 czy nawet innej ale jak o 5 zasypiam to się jeszcze kładę. I zawsze jak się obudzę to potem patrzę że coś pisałeś do mnie wtedy. Dziwne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:53, 05 Gru 2017 |
|
Dziwne, obódziłam się po 5, patrzę Ty pisałeś. Starałam się jeszcze usnąć ale nie dało rady
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:53, 17 Maj 2018 |
|
Odkad sie dowiedzialam o mamie, jakby mnie pojebało. Zaczełam miec obiawy które mama u siebie opisywała. Bole, splatanie, problem z chodzeniem.
Dziwne to, caly czas myslami jestem z nia jak by mnie zarazila. Jackowski miał taki dar wyczucia ludzi na odlewgłośc. Ja nie wiem czy to tylko wyczucie czy sama na raka z nią umrę. Dlatego dobrze zajac sie pozytywnymi rzeczami, czyms co radosc przynosi . Pozytywne nastawienie i chec walki o zycie to podobno ogromna czesc terapi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|