Wrocław, co warto zobaczyć?

Nie tamten Jurek był ii to przyszywany. Piotruniu ja Ci jutro chyba odpiszę, nadal mi słaboo nie wiem co jest, tak żle to dawno ze mną nie było. Osłabienie powinno minąć niebawem bo po...ale aż tak to shock

Jak się Milenie żyje w tym pięknym mieście? Wrocław to duże jednak możliwości rozwoju.

O matko a sądziłam że mi się tylko pamięć kończy. Nie Andrzej tylko Jurek był z Wrocławia, Andrzej mieszkał niedaleko Zbysia w Polance. Smile

Polanka to jeszcze chyba Krosno? Łady Pałac tam jest i tam warto jechać na zakupy bo porządny market mają.

Polanka przy lotnisku jest. To znaczy ona się ciągnie kawałek, wujek mieszka bardzo blisko lotniska. Na lotnisku odbywają się nieraz różne festyny. Ostatnio jak przechodziłam w pobliżu dwie sarenki widziałam. Tam jest znak, uwaga sarny, upodobały sobie to lotnisko bo sporo przestrzeni zielonej. A w markecie o którym piszesz często robiłam zakupy a niedaleko mieszka ciocia z synem. To ta co mieszkała ze zmarłym Andrzejem. Ona biedna, najpierw straciła syna w wypadku we Włoszech a potem męża. A bliziutko od niej już jest cmentarz gdzie wszyscy zmarli z rodziny.

Peter napisał:

Jak się Milenie żyje w tym pięknym mieście? Wrocław to duże jednak możliwości rozwoju.

Dziś ma wracać z Izraela, może da wiecej zdjęć. Ale tam inaczej.Inny świat. Wstawię może jej kilka.

Wiem: ciepło i przyjemnie, plaża i palmy i morze.

Teraz jak wróci do Wrocka po 5 diwym pobycie tam pewnie poczuje się jak na innej planecie, jak Ty po niektórych wyjazdach. Ja tak miewałam.

Wrocław to naprawdę wyjątkowe miasto, nie dziwię się jej że dobrze się tam czuje. Tam byle budynek czy sąd czy komenda Policji to dzieło sztuki, bardzo mi się też podoba jak zaadaptowali nieczynny dworzec Wrocław Świebodzki bo to bardzo ładny budynek.

Miałem sąsiada i mówiłem na niego Nieczynny Tramwaj, sam nie wiem dlaczego ale tak jakoś się przyjęło że jak szła jamniczka psotka to mówię o Tramwaj idzie. To było ptasie piętro bo jeden się nazywał Sojka a drugi Pliszka.

A fajnie te okolice sądu teraz wyglądają. Sąd to majestatyczny budynek z czerwonej cegły wygląda jak jakiś zameczek, do tego promenada przy fosie jest i to modernistyczne NFM (Narodowe Forum Muzyki) później duża przestrzeń i oddali Pałac Królewski, Opera. Z oddali przebija wieża ratusza.

Peter napisał:

Wiem: ciepło i przyjemnie, plaża i palmy i morze.

Tak tem palmy i architektura wrażenie robią. Zaraz do niej napiszę o więcej fot, dziś już we Wrocławiu jest, jestem ciekawa. Ona tam z grupką znajomych wybyła. A do Wrocławia sama bym pojechała, ale obawiam się że większą kasę będę miała dopiero za miech jednak. Musiałam przełożyć komisję przez choróbsko, powiedzieli że dostanę drógi termin.Nie wiem kiedy ale liczę że w ciągu dwuch tygodni a potem do 21 czekać.

Peter napisał:

Trzy razy byłem, raz w szpitalu na nocnej opiece i dwa razy u internistów. Żaden z lekarzy nie widzi potrzeby pójścia do urologa i dwaj z nich wysłali mnie do psychiatry ale ja mam uczucie zimna w genitaliach może to być na tle psychicznym.

Aaaa to teraz rozumiem Twoją ciągłą potrzebę jeżdzenia do Wrocławia. Tam pewnie te problemy psychiczne Ci mijają jak czujesz wtedy ciepło w tej cześci ciała.

Wrocław fajne miasto ale nie z tego powodu ale mnie zaczyna nużyć.

Nie raz tak pisałeś o różnych miastach a zaraz byłeś tam z powrotem. Ciekawe kiedy znów we Wrocku wylądujesz.. Ale jak Cię tam ciągnie ja nie stoję na przeszkodzie już. Chcę byś o tym wiedział zanim następny raz mnie okłamiesz.

Kupiłem też piękny album WROCŁAW 99 miejsc ale każde z tych iejsc już widziałem także nie ma mowy bym szybko tam pojchał.