Autor |
Wiadomość |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:51, 06 Kwi 2019 |
|
dziś piękny dzień był ale nie miałam nastroju przez cały, dopiero jak się spotkałam na chwileczkę ze znajomymi mi przeszło.Wiec nie powinnam mieć nic że sam chcesz z kimś. A już zupełnie dobry humor jak odpaliłam Modernową audycję w radiu Top 80. Naprawdę polecam Ci jej słuchać , tam jest chat, ja mało się udzielam tam, bo w tym czasie gotuję, sprzątam czy coś czytam ale razniej i weselej z fanami się tego słucha.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:02, 06 Kwi 2019 |
|
Wyjątkowo przepaskudnie dziś bo cały czas pada u nas, aż nie mam ochoty nigdzie wychodzić. No wieczorem zobaczę, mam nadzieję że tam pogoda lepsza. Ty nie czujesz się przemęczony takimi szybkimi zmianami klimatu w różnych miastach? w każdym z miast jest inaczej pewnie, inny klimat itp.
Jest taka piosenka Ksu Na Krawędzi Snu i tam jest taki fajny cytat że miasto i noc, miasto i szok.
https://www.youtube.com/watch?v=_y2hGt73e_U
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:51, 06 Kwi 2019 |
|
Cały dzień u nas lało, przez szybę to odpychająco wyglądało by wyjść z domu ale jak się poszło to ten deszcz był taki wiosenny, upojny. Ten zapach wiosny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 9:05, 08 Kwi 2019 |
|
A ja trafiłem przez te trzy dni wyjazdów cudowną wiosenną pogodę przez co wyszły mi zdjęcia. W Warszawie dwa troszke prześwietlone jednak. Ale pogoda wymarzona.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:19, 09 Kwi 2019 |
|
U nas dziś też piękna pogoda ale nic mnie nie cieszy.Ani nie bardzo się coś chce. W tamtą wiosnę pamiętam już chyba dynie miałam posadzone i coś tam. Ale miałam cel że mama wpadnie się ucieszy, a tak dla samej siebie to niebardzo mam ochotę. Ale dynie wcisnę ale po 15 maja, bo mogą jeszcze przymrozki zaskoczyć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 15:05, 09 Kwi 2019 |
|
Cudownie przyroda budzi się do życia, kocham jak drzewa kwitną na biało a żywopłot na żółto, wiosna jest najpiękniejsza.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 19:00, 09 Kwi 2019 |
|
Ty po pracy czy wolne? Jak co to sobie nie przszkadzaj, nieraz sprawy na głowie,ja dziś sprzątałam jak mam bałagan w domu to bałagan w głowie.Ale okna jaszcze poczekają , lamperie, meble, nigdzie nie wychodziłam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:01, 21 Kwi 2019 |
|
Ale pogoda sie zrypała, rano było słonecznie a teraz niebo czarne i pada, w pobliżu burza krąży aby nie doszła do nas. Tak nie cierpie piorunów, odkąd mnie coś kopło zawsze dziwny niepokój. A jeszcze jak prąd pójdzie to już całkiem, planowałam sobie na neta.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:12, 21 Kwi 2019 |
|
Ta burza jest daleko wg tej stronki, aby do nas nie doszła, zresztą raz widać wyładowania potem cicho. Ale przewidują niestety opady u nas przez 2 dni a szkoda bo wczoraj było tak pięknie a noc bezchmórna i cudowna pełnia księżyca.
Ciekawe jak u Was.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:00, 22 Kwi 2019 |
|
Fajna raczej pogoda, bez burz ale poranki i wieczory zimne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:40, 22 Kwi 2019 |
|
Wczoraj się ślicznie rozpogodziło wieczorem, znów piękną pełnie było widać a teraz znów na deszcz się zbiera. Zawsze jak słońce to mam super humor, jak deszcz to najczęściej struta. Może wrócę do antepresantów tylko jak jutro znów słoneczko zaświeci to mi się odechce. Na PW Ci napisałam coś co mnie wkurza, potem się może odezwę i będę milsza bo teraz się swoimi sprawami muszę zająć. Z h zejdzie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 8:06, 23 Kwi 2019 |
|
Ja mam dobry nastrój ale to też zasługa leków antydepresyjnych dzisiaj idę do lekarza po nowe.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 13:09, 25 Kwi 2019 |
|
Ja sobie załatwiłam 2 dni temu ale sama nie wiem czy je brać czy nie. W pierwszy dzień po długiej przerwie jakoś oszołomiona się po nich poczułam, jakoś nierealnie i już na drugi dzień odstawiłam,chciałam by mi działanie jak najszybciej przeszło ale dziś, może to właśnie po odstawieniu takiego dołka wyłapałam że znówwziełam ale milimalną dawkę, pół tabletki. Ja jestem drobna to mniej mi trzeba. A dziwne że latami kiedyś brałam i było ok, ale po długiej przerwie jakoś dziwnie mi po nich. Organizm musi się chyba przyzwyczaić tak jak wcześniej się odzwyczaił.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:16, 25 Kwi 2019 |
|
Peter napisał: |
Ja mam dobry nastrój ale to też zasługa leków antydepresyjnych dzisiaj idę do lekarza po nowe. |
Ale to nowe leki czy tylko kolejna recepta? Ja z tymi antydepresantami to dziwnie mam. Kiedyś sporo brałam, jak się dowiedziałam o mamie to pół opakowania w jeden dzień łykłam i nie czułam działania, a ostatnio 3 tabletki dziennie wydały mi się za mocne i odstawiłam. Ale to może dlatego że się odzwyczaiłam. Ja teraz chwilowo do nich wrócę ale mniejsza dawka, a potem pewnie znów odstawię. Kiedyś nie potrafiłam, fatalne samopoczucie po odstawieniu, a potem się dowiedziałam że to dlatego że mózg przestaje produkować hormony szczęścia przez nie. I wystarczy kilka dni i do normy sam dochodzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 15:58, 25 Kwi 2019 |
|
Po to co zawsze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|