Wham!

Oto nagranie nagrane na 2 dni przed śmiercią z Nile Rodgersem jest udane:
https://www.youtube.com/watch?v=AdOSUIXlI0I&_ga=2.97578262.802641274.1504770356-1751707765.1504770356

Piosenka naprawdę dobra, od razu w ucho wpada. Mało spotykane sample z głosu po obróbce użyte. A głos Michaela taki świeży i młody, trudno uwierzyć że 2 dni póżniej już nie żył jak piszesz.
On do samego końca był bardzo aktywny. 1 listopada Canal Plus w polsce wyemituje film Freedom gdzie był narratorem. George pracował nad filmem do samych Świąt Bożego Narodzenia w 2016 roku i jest to podobno jego ostatnie dzieło.

Tu jeszcze więcej o piosence Fantasy którą wstawiłeś.
Cytat "Nagrany pod koniec lat 80-tych utwór 'Fantasy' miał się oryginalnie znaleźć na drugiej studyjnej płycie George'a Michaela "Listen Without Prejudice Vol.1". Co więcej, mógł to być nawet singiel, ale ostatecznie nie trafił na album. 20 października 2017 roku ukaże się dwupłytowa wersja płyty, na której tym razem znajdzie się "Fantasy". Piosenki można już posłuchać w sieci."
Tu więcej o tym wydawnictwie i filmie Freedom
[link widoczny dla zalogowanych]

To nie ta "Fantasy"...

Jak nie? Nie przeczytałeś linka który wstawiłam? Rozumiem że nie zawsze się ma czas, sama nie klikam na wszystko co w necie, chyba że coś innego miałeś na myśli.

To tara "Fantasy" ta jest nowa.

Kupiłem ostatni, brakujący album Wham! - "Music From The Edge Of Heaven" czuć jak bardzo na siłę robiony album. Zespół już dusi George'a skoro solowo zrobił taki album rok później że dostawał wszystkie możliwe nagrody.

Wysłany: Pon 21:01, 11 Mar 2019

W październiku dopiero wychodzi ta książka Andrew o zespole a już jest numer 1 bestsellerów. Tyle zamówień na nią mają. Pewnie Andrew ja jeszcze pisze. W sumie co ma do roboty teraz? A jest okazja że bardzo dużo Funtów na tym zarobi. Tak w sumie to on żyje z tantiem-ów za piosenki, nie jest ich dużo bo jednak większość nagrań to George ale jedna z nich uczyniła go milioneremm i z samych tantiem A.R. zgarnął 10 mln Funtów. A Andrew nową miłość ma więcej poszedł mocno do przodu, Karen go za bardzo chyba ograniczała.

Wysłany: Wto 18:13, 12 Mar 2019

Szkoda że George zmarł, napewno by zrobił jeszcze wiele fajnych kawałków. Nie stary był.
Ps ja Cie doczytam, bo ostatnio sporo rozległych postów napisałeś a nie miałam kiedy odpisać. Ale penie po Twoim powrocie popiszemy w podróży to zamieszanie.

Wysłany: Czw 1:06, 14 Mar 2019

Książka Andrew o zespole ma mieć pond 300 stron i już jest na 1 miejsce bestsellerów w przedsprzedaży tyle że wyjdzie w październiku, zapowiada się ciekawie: ma dotyczyć czasów szkolnych obu chłopaków i zwłaszcza zespołu, Andrew teraz mocno chce zaistnieć.

Powiedziałam Ci że fajnie się z Michelem śpi i niby to lubisz. Ja polubiłam jak spaliśmy we trójkę . Sama z nim nie sypiałam, wtedy ten trójkąt mi się spodobał.

Patrz na to i spokojnej nocy już bo póżna pora
[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

Dobrze ze tą mende zlapali.