Wasze sny

Znów po ok dwóch tygodniach ciszy na zmianę z Patrykiem

Co znów?

Pomimo że byłeś mimowolnym członkiem tego zdarzenia to dość prywatne.
Zresztą powinieneś wiedzieć jak tam byłeś Wink

Teraz Patryk w kółko i na okrągło, a jak się budzę mam wrażenie że w domu jest

Chyba nie zgadniesz kto mi się dziś przyśnił?

Kto? ja to mam prorocze sny i zawsze po nich dzieje się coś niedobrego.

Wysłany: Czw 20:23, 03 Mar 2016

Peter napisał:

Kto? ja to mam prorocze sny i zawsze po nich dzieje się coś niedobrego.

Ciekawe z tymi samochodem co wpadł do jeziora. Nic się nikomu nie stało?

No jak kto mi się przyśnił Wink

A dziś się trochę czerwona obudziłam bo sen miał ciekawą fabułę Laughing

Wysłany: Pią 0:03, 04 Mar 2016

Do potoku, nie jeziora.

Wysłany: Pią 1:36, 04 Mar 2016

Czytałam nieraz o takich przypadkach że komuś się coś śniło i się sprawdzało.
Ja też miałam kiedyś coś podobnego

Nadal Ci się arbuzy śnią?

Mama prosiła bym kupił żółty na spróbowanie a potem takie koszmary się przyplączą...

Jak już mam ten kawałek ogródka pod domkiem to kiedyś chciałam białe szparagi zasiać. Nie wiem czemu ale gdy coś rośnie to po prostu mnie to cieszy, nawet jak się czasem nie opłaca bo za bezcen warzywa można kupić w sezonie. Tylko że u nas nie ma sklepów i dobrze że mam drobiazgi typu koper, sałata i inne pod nosem prawie za free.

Szparagi białe nie wyszły bo one kiełkują w drugim roku. Wzeszły a potem od Roundpola zdechły choć na nie nie pryskałam. Tak samo chciałam wyhodować od kilku lat Rabarbar, cudowny na kompoty w dodatku liście ładne. I w tym roku z 2 paczek urosła mi jedna roślinka, ale jak zerwałam liścia to smak zajebisty. Kwaśno słodki. Chyba dokupię choć też 2 lata się czekać na porządną roślinkę. Taka zabawa, ale mnie to cieszy jak się udaje Very Happy

Peter napisał:

Mama prosiła bym kupił żółty na spróbowanie a potem takie koszmary się przyplączą...

A masz rację że w żółty to wchodzi taki arbuz, choć lekko brązowe mogą być lepsze

A bułeczki Ci się nie śnią?

Mi po ostatniej naszej rozmowie na Skypie przyśniło się że mam na surówkę banana i ogórka ze śmietaną.

Może miałaś na obiad coś z ogórkiem. Mnie to się po tym jak mamie przyniosłem do domu żółtego arbuza, pycha.

No coś takiego