Toruń

Wręcz umieram z ciekawości, co się stało że jednak nie ten Toruń tylko Łudz i Lublin niby. Tak się zaklinałeś że obiecałeś wujkowi, że się z nim umówiłeś że zlałeś kolejne moje urodziny. Jak każde ważne święta.

Wręcz umieram z ciekawości, co się stało że jednak nie ten Toruń tylko Łódz i Lublin niby. Tak się zaklinałeś że obiecałeś wujkowi, że się z nim umówiłeś że zlałeś kolejne moje urodziny. Jak każde ważne święta.

Toruń tak, mamy w planach ale jak już wiesz, ustaliłem sobie że co roku na wiosnę tam wpadam więc tak tylko musi poczekać, w Łodzi trafiła się teraz okazja Hotel SAVOY ** całkiem przyzwoity standard. Do wujka mamy zaproszenie więc wiosną wpadniemy.

Nocleg mamy u wujków tylko się kupi różne gifty. Myślę że warto tam się wybrać i jeszcze zwiedzić Bydgoszcz przy okazji. Ja bardzo lubię oba miasta.

Toruń, wszystkie atrakcje zaliczyłem, ale nie byłem w Planetarium (nie mam takiej potrzeby nie lubię tego typu atrakcji) i w ogrodzie zoobotanicznym (to już prędzej).

Toruń możemy kiedy chcemy bo wujki nas zapraszają. Wedle planów byłby to czerwiec na pewno jednak w pierwszej kolejności Bydgoszcz bo tego miasta nie przerabialiśmy wspólnie. Ja byłem 4 razy. Mogę być przewodnikiem. Bydgoszcz jest dobra na spacery po mieście ale słaba oferta muzealna. Toruń ją nokautuje. Koleżanka najbardziej chciałaby zwiedzić skansen to zrobimy to w Toruniu w pierwszej kolejności do tego ogród zoobotaniczny.

Wczoraj z wujkiem gadałem w maju jesteśmy zaanonsowani, zwiedzimy Bydgoszcz wcześniej.