Sztokholm - stolica Szwecji

Nawet tanio by mnie bilety wyszły a bd latem miał busa pd siebie na lotnisko więc nie mówię nie... wszystko się wyjaśni jak po weekendzie przyjdzie Matki Boskiej Pieniężnej...

Jak masz 80 zl tylko za bilety to spoko, skorzystaj.

Tak ale to było 80 zl w jedną stronę a 140 w drugą do tego opłata za miejsce za bagaż do tego transfery na lotnisko do tego hotel itd iitd....

Oplaca sie weekendowe bilety kupowac. Wtedy sie mozna najeździć i nazwiedzac.

Tak ale to do Szwecji aż nie działa Razz

Ale i tak do Anglii i Szwecji są najtańsze loty, dzisiaj się napaliłem na to miasto, strasznie chciałbym je po Wiedniu zwiedzić jeszcze nie zdecydowałem które miasto w marcu. Obejrzyj sobie linka idzie się zakochać w starówce;
https://www.youtube.com/watch?v=Wv-sIyaR_QM

Rób sobie co chcesz, wg mnie to co Ty robisz jest chore.
Jedziesz by kase wydac, stracić , nic z tego nie masz poza hmm zaspokojeniem swojech horej wyobrażni na temat tych miejsc. Sorry
Dziś pojeżdziłam na motorze z Kazkiem moim friendsem bo mi się napatoczył. Do spędzenia miłego czasu poza domem wystarczyło odrobinę ścieżki leśniej przyozdobionej w tonę złotych jesiennych liści i ta zaczarowana pażdziernikowa aura mieniąca się tyloma kolorami na drzewach bo czerwienie też już są. Poprostu ślicznie i czadowo. Po co miałabym jechać aż za granicę jeśli tu jest ślicznie. A Ty rób co chcesz, leć kasę stracić.

Se nie pomyśl, mówilam Ci kim dla mnie jest Kazek, potem poszłam do Staszka i Lucyny zanieść filmy na pendrive o które prosił. Nie ma to jak realne spotkania od których Ty uciekasz.

Do Anglii ile Cię wyniosło łącznie z pobytem? Na nic ja idę zaraz, wieczorem pewnie będę.

Link na Sztokcholm który dałeś ładny teraz dopiero popatrzyłam. Jeśli to tobie sprawia radość. Dla mnie to trochę dziwne tak ciągle jeżdzić, kasy się straci którą można przeznaczyć na inne fajne cele. Kupno czegoś, czy niewiem. Ale jak Ci starcza i Ci nie żal że po czymś takim zostają Ci właściwie tylko foty. I jak już jechać to wg mie lepiej na dłużej bo tak to nerwy, pośpiech by wszystkoco się chce zwiedzić. Zamiast urlopu, relaxu i odpoczynku to maraton. No ja Tobą nie jestem, Ty napewno masz inne upodobania. Lubisz się masochistować he he.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

No ładne ale to ulice jak ulice, no budynki napewno różne. Dla budynków chcesz jechać taki szmat?

Z tatą zawsze lubiliśmy ogladać podróże Cejrowskiego.Z jednej strony mogę zrozumieć chęć zobaczenia na własne oczy jakiegoś miejsca bo mam takich kilka ale dziwi mnie Twoja chęć zobaczenia dosłownie wszystkiego. I to że przedkładasz to na zobaczenie się z żywymi ludzmi. Ale ja wiem chyba co to jest, to kwestia tego o czym kiedyś mi pisałeś ale o tym nie na forum. W sumie też kiedyś marzyłam by zobaczyć jakieś miejsca na świecie na własne oczy, min piramidy Cheopsa, czy Japonię lub USA, ale z wiekiem jakoś mi to przeszło. To są nadal miejsca które mnie ciekawią ale niestety są wyjątkowo oddalone. Jest jakieś miejsce nawet bardzo odległe które Cię ciekawi, niestety dojazd odstrasza?

Ale musisz przyznać że niezwykle urocze i klimatyczne te obrazki ze stolicy Szwecji?

Miejsce co mnie odstrasza? Australia...