Autor |
Wiadomość |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:58, 03 Gru 2015 |
|
To tak samo przybrana jak ta moja z Warszawy. Uwielbiam tam jeździć.Ma dwie córki które łącznie mają 5 dzieci. Zawsze tam fajnie jest.Można sie natknąć na gwiazdy bo Konstancin to dzielnica gdzie ich wzięło na przeprowadzki.Fajnie się dziadkowi udało że w takiej mieszkał. Mieszkał bo zmarł już niestety.
Tamta Twoja babcia nie ma dzieci? Odwiedzasz ją czy raczej kontakt się zerwał?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:49, 03 Gru 2015 |
|
Nie ma dzieci, muszę tam jechać pomóc jej z większymi zakupami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:13, 03 Gru 2015 |
|
To jest bardzo ładny gest z Tw strony.Jak będziesz zajęty babcia nie zamierzam się gniewać że nie pisałeś ze mną.
Tacy starzy, w większości niedołężni ludzie naprawdę potrzebują pomocy.
Ona z tego co piszesz , nie ma nikogo prawda? To fajnie że Ty się o nią jeszcze troszczysz.
Ja tak miałam z tatą przed jego śmiercią.Był okres że drażnił mnie że nic nie potrafił zrobić w hacie, tylko by spał , spał i spał....Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy ze ma raka, który go osłabiał na tyle że po każdym posiłku mówił że ma mroczki przed oczami i musi sobie półgodzinna drzemkę uciąć .
On się ogólnie dowiedział , jak i my że ma raka na dwa miesiące przed śmiercią.
Lekarz rodzinny mówił że dobrze że tak późno, bo by się męczył psychicznie dłużej.
Jak cała rodzina.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Czw 21:18, 03 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:25, 03 Gru 2015 |
|
Mój śpi i śpi, pytam się dzisiaj mamy z jakiego powodu śpi, a mama mówi, że śpi bo lubi... Kiedyś będąc dzieckiem rozmawiałem z kumpelm:
- "wiesz mój tata śpi w dzień"
- a mój też
- a mój na fotelu
- a mój też.
Mama jak się spotyka ze znajomymi koleżankami to mówi:
- a wiesz, a mój chłop śpi w dzień, mówi mama.
- a mój też... mówią wszystkie 3.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:14, 03 Gru 2015 |
|
To tak jak w tej piosence Fasolek gdzie po tylu pytaniach i próbie wskazówek końcówką brzimi -On śpi
Poważniej, to ic nie miałabym nigdy do tego że chce sobie pospać , gdyby w półgodzinnych przerwach gdy mógł być jeszcze aktywnt nie stawiał domu na głowie z zamiarem zrobienia czegoś.
Np robił rysunki techniczne na zabudowy, mówił że to trzeba podcementować , a tamto zaszufladkować, a inne zupełnie przenieść.
Na tym kończya się jego energia bo po pół godz znów spał, a nas zostawiał ze swoimi planami
Nie żartuję, osłabiony był przed śmiercią.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 3:00, 08 Gru 2015 |
|
A nie myślałeś o hodowli rybek? Są niekłopotliwe i podobno głosu nie mają.
Ale wiesz że taka niby z pozoru głupia ryba lubi się bawić z właścicielem?
Ja miałam ulubioną skalara który miał przydomek Skarcio i zawsze ocierał się o palce gdy tylko włożyłam rękę do wody. Nawet w tym linku co dziś na FB wrzuciłeś mówią o tym że ryby lubią się bawić
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 3:24, 08 Gru 2015 |
|
Peter napisał: |
Nie ma dzieci, muszę tam jechać pomóc jej z większymi zakupami. |
Takiej osobie trzeba poświęcić czas, nawet kosztem własnych wyrzeczeń typu net itp.Jak nie ma nikogo może jej być np ciężko jeśli z racji starości robi się niedołężna.
Też mnie taka opcja napadała patrząc na chorego tatę, mamę z nadciśnieniem i dziecko które się uczy. I wtedy net czasem musi zejść na drugi plan po prostu nawet jak by się chciało.
Bo niektóre sprawy są na tyle ważne, że potrafią zabić nawet własne najważniejsze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:35, 26 Gru 2015 |
|
Tutaju nas to zatrzęsienie kolędnków.
Aż dwa razy chodziły dzieciaki poprzebierane. Aż się przestraszyłam że 3 raz przyjdą bo nie było kolegów Patryka z którymi też kiedyś chodził
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:09, 17 Sty 2016 |
|
Na starym domu był sąsiad Dawidanka, ja go tak nazwałem bo miał syna Dawida, potem był sąsiad Pan Krzysztof, choć do końca nie jestem pewien czy aby Krzysztof, Auger, pan Jacek, co jeździł na działki tylko polonezem, Trabancio, czyli inny sąsiad, Pan policjant co żona była policjantką, pan Genek, co kurzył piwo i pan Fałszywy Auger, bo mi przypomina Augera, jak włoży czapkę, uczy chemii, potem Moherowicz i dwaj systemsi, jeden łysy a drugi z długimi włosami, potem Pan Staszek czyli Collins, pan Żm., pan Hydrantowicz bo pod jego domem jest Hydrant, pejser i Pan ogrodnik, co mam w domu węża, Pan Miernik magnetoelektryczny, pan Sakata i dwaj ptasi sąsiedzi z ptasiego piętra, pan Baryła, a na nowym to w sumie P. Andrzej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:24, 17 Sty 2016 |
|
Musiałam z 3 razy przeczytać by coś zrozumieć, ale dzielnice masz pierwsza klasa, szczególnie to otoczaenie gwiazd.Collinsa i Sibów szcczególnie.
Szkoda ze nie dane mi było poznać ich osobiście , wzięłabym autografy może.
Albo o zdjęcie poprosiła.
Jak pokazywałeś jakieś na FB to wykapani. Można by było z nimi zagadać by na koncertach pod playback śpiewali i kasę za menagera trzepać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:33, 17 Sty 2016 |
|
Hydrantowicz bo tam jest Hydrant, a tak pilnował tego hydranta, nie dał ruszyć. Jeszcz był Byros co lubił chodzić na Gryos.*
* wszystkie nazwiska umyślnie nieco zmienione, dla dobra osób trzecich.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:12, 17 Sty 2016 |
|
Może zaproś tu na forum by mogli się wypowiedzieć na swój temat.
Szczególnie Ci sławni by się tu przydali.Forum było by super popularne przez taki natłok gwiazd
Ps Ty chyba nie wyrosłeś z wyobraźni jednak.Ja tak nazywałam czasem jak byłam mała.
A przedmioty też mają takie imiona i nazwy pewnie.
Ps2 Czemu tak hydrantu pilnował. Bał się suszy że mu wodę wypiją ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:07, 18 Sty 2016 |
|
Hydrantowicz to młody Beziek, na pw powiem Ci dlaczego, nie chcę tu wymieniać nazwisk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 18:11, 18 Sty 2016 |
|
Jeszcze była Pani Zosia co kotki przychodziły, ale potem Pan Jurek zadziałał i już kotki dziwnym trafem przestały jakoś przychodzić.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:44, 18 Sty 2016 |
|
Piotrku, kiedy przestaniesz brać to świństwo? Nawet po dzisiejszym dniu?
Napisz lepiej na PW jak było, pewnie zmordowany i nie wyspany.I pod wrażeniami które będziesz przesfajał tydzień po tej maryśce czy nie wiem czym?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|