Smartfony i sprawy z nimi związane.

W necie pojawił się opinie że sieć 5G czyli ta użyta do rozprzeszczeniania netu, jestprzyczyną umierania ptaków w niemczech, koronawirusa i innych schorzeń.
Wg mnie choć istnieje też wiele zaprzeczeń nie można takich info ignorować, zbywać. Chodzi o częsttliwości w jakich emitują te sieci, niektóre mogą być niebezpieczne dla organizmu

[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko w takim wypadku, jeśli ta sieć przynosi też kożysci, na te szkody moze tak nie patrzeć jeśli zaprzestanie ich używania może okazać się wiekszą szkodą?

Jutro się Piotrku odezwę tu, bo mi się smartfon zapchał, siedzę i czyszczę. Za dużo kotów nagrywałam lol.

Ojojoj, ten komp mi naprawdę odpalić nie chce. Przekładałem ramy i wogole cuda z nim starałam się zrobić. Teraz mam tylko tego smartfona i stado lapkow w szafce których nie sprawdzalam . Ale siora mi też obiecała że wyśle mi łapka z uszkodzonym gniazdem zasilania bo zbędny. Chyba że Patryk informatyk się za to weźmie, ale wątpię bo nie dość że mu się chyba nie chce to on od jakiegoś roku już tam pracuje i czasu może na to nie mieć.

Ja mam takie dwa mini smartfony, ale kozystanie z nich to droga przez meke. Maja tylko 500 MB ramu i przeladowane dyski wiec wolno chodza. A przy WA czesto sie zawieszaja. Ide sie rozgladnac za czyms lepszym.
Ps Spij sobie , odpiszesz w wolnej chwili. Cie tu przesladuje po nocach ale Ty mnie gdzie indziej wiec kwita jestesmy Very Happy

Koniecznie musze miec na wiosne dobrego smartfona by moc sie gdzies z nim ruszac.

Nie kupuj chińskich marek typu Huawei czy lenovo. Sony Xperia to dobry klasowy sprzęt. Długo w nim trzyma bateria.

Wiesz ze moze masz racje? Stare ktore mam wiele lat to Samsungi, to chyba nie jest Chinskie? Nawet nie wiem. Nic sie nie psuje, baterie dzialaja dobrze. Tylko maja male ekrany dotykowe, odkad mialam duzy ten Lenove z duzo wiecej ramem to uz nie chce z tego gowna korzystac. Czlowiek robi sie coraz bardziej wymagajacy.

Samsung to dobra firma. Korei akurat jest.

Ostatnio mało smartfona nie straciłam na przystanku w sasiedniej miejscowości. A siedziałam z takimi dwoma paniami na rowerach i dzieckiem i tak jakos zaczelismy gadkę. One tylko odpocząc przyjechaly.
Dojechałam do domu autobusem w szoku byłam bo one za chwilę przyjechały rowerami i mi go dały że na ławce zostawiłam. Ja jeszcze plecaka z zakupami nie rozpakowałam wiec nawet nie zauważyłam. Szok jacy ludzie potrafią być uczciwi, tel bez haseł ,mogly se zwinąć.
Tobie kiedyś też z pociągu zagranicznego odesłali.

Po tej przygodzie ze mało tel nie zgubiłam napewno sobie pozakładam hasła, ten nowy to jeszcze się nie bawiłam w to. Najbardziej zaskakujące było to że pań które mi go odwiozły nie znałam. Skąd one wiedziały pod jaki adres oddać. Podejrzewam że były z okolicy.