Rzym

Fajnie byłoby zwiedzić to cudowne miasto, we Włoszech jeszcze nie byłem...

Tam zmarł nie tak dawno śmiercią tragiczną muj kuzyn stąd którego dobrze znałam. Starszy o chyba 3 lata. Pojechał tam do pracy, tam miał motor, wyjechał wieczorową porą i go zmiotło. Jeszcze do polski go przetransportowano z trudem bo z początku w śpiączce był. # miechy i po nim, pół mózgu podczas wypadku stracił. Teraz jak pójdę na taty grób to odwiedzę i jego bo w pobliżu. Leży na wspólnym grobie z tatą, moim wujkiem Andżejem który zmarł z 5 lat temu , z 2 lata po moim tacie. Na tym cmentarzu mam wiele bliskich jeszcze bo to nie wszyscy.

Fontanna Di Trevi.

Kiedyś oglądałam wnętrze jakiejś pięknej bazyliki na YT w tych okularkach co Tobie wysłałam. Polecam
A podobno w necie gdzieś jest dostępny widok starożytnego żymu w 3D. Tego nie widziałam.
[link widoczny dla zalogowanych]
We Włoszech przebywa mnóstwo mojej rodziny. Najpierw wyjechał Maciek z zoną i dziećmi (ci od wujka Zbyszka ale batdziej w celach leczniczych bo stwierdzono u niej stwardnienie rozsiane a polska nie chciała refundować bardzo drogich leków) Maciek i Sebastian tam pracowali. Teraz Maciek z nią już wrócił po wielu latach ale wyjechali Michał z Sabiną. Nawet muj wujek Zbyszek tam jeżdził w odwiedziny. Piękny kraj .

I znów mi będziesz samolotem leciał?
Nie miałeś stracha w tym do Londynu?

Miałem i miałem, ale teraz się już nie boję latać, balem się raz do Londynu bo 10 lat nie leciałem, ostatnio był lot do Liverpoolu.