Rzeszów

Wysłany: Czw 23:14, 21 Mar 2019

Rzeszów ma całkiem fajny bulwar coś jak Kraków, wiedziałem że jest Wisłok ale myślałem że to bardziej taka łódka smródka.
https://www.youtube.com/watch?v=rtAC2amwj8o

Wysłany: Pią 13:53, 22 Mar 2019

Piotrek ja Ci odpiszę niebawem, nie chcę byś myślał że się nna Ciebie boczę o coś.
Teraz mam sporo spraw do załatwienia, musze dorobić, wiec na rozrywkę na necie już mi mało czasu starcza. Ogarnę, wiecej się odezwę, ostatnie 3 dni to było zasówanie na załatwianie spraw pilnych.

Wysłany: Pią 14:05, 22 Mar 2019

Rzeszów warto by było kiedyś przelecieć bo to jedno z najprężniej rozbudowujących się miast. Mnie to tam wsie ryba gdzie, ale Piotrek ja do 21 kwietnia rczej się nie ruszę bo wtedy kasa. Nie wiem kiedy Ty masz urlop, nie chcę Cię zwodzić i nakręcć. Wiec jeśli masz możliwość spędzić czas miło gdzie indziej to będzie ok. A Przemyśl i Rzeszów to fajnie by było jak ja już pozałatwiam, chyba że chcesz się przelecieć, bo wiem że lubisz rekreacje nawet samemu

Wysłany: Pią 14:09, 22 Mar 2019

Tak wczoraj sobie pomyślałem, że warto bo nie wiedziałem że tam są tak kapitalne bulwary i długie jak te w Bydgoszczy. Podoba mi się też zamek choć on nie jest do zwiedzania i rynek.

Wysłany: Pią 14:33, 22 Mar 2019

Rzeszów ma na tapecie w najbliższych priorytetach bo do Rzeszowa stosunkowo jeszcze łatwo dojadę, 4 h i jestem. W Przemyślu nie mam nic do odkrycia choć jest piękny a w Rzeszowie dwa muzea i bulwary:
https://www.youtube.com/watch?v=Z3jJJy6O16g

Wysłany: Nie 17:25, 24 Mar 2019

Ładny ten Rzeszów , ja go zawsze traktowałam jako stację przesiadkową jak Ty Katowiece. A Katowice też do tej pory kojazyły mi się nie specjalnie jak mijałam pociągiem, przez ten smog, ale to było wieki temu. A się okazuje że takie piękne, czyste i nowoczesne miasto.

Wysłany: Sob 13:10, 30 Mar 2019

Katowice się cały czas zmieniają, ładną płytę rynku teraz zrobili z drzewkami i ławeczkami, ale Rzeszów go masakruje pod tym względem przynajmiej gdyż oni mają co jak co ale rynek z prawdziwego zdarzenia, fajna jest też okolica bulwarów przy moście zamkowym i Millenium Hall. To ładniejsze miasto jest.

Rzeszów mam na celowniku ale to w kolejnych dniach bo można od nas na jeden dzień jechać regio i sa to tanie połączenia a potem na Kraków. w Rzeszowie jest ładny zamek, ładny rynek i przede wszystkim bulwary.

Peter napisał:

Rzeszów mam na celowniku ale to w kolejnych dniach bo można od nas na jeden dzień jechać regio i sa to tanie połączenia a potem na Kraków. w Rzeszowie jest ładny zamek, ładny rynek i przede wszystkim bulwary.

Piotrek, proszę przełóż Rzeszów jak już poogarniam z tą rentą jeśli chcesz się zobaczyć, jeśli nie to spoko, wiem że Tobie się tam martwa natura spodobała jak i w innych miastach. Nie chciałabym jednak aby było mi przykro że jesteś pod nosem a ja nie mogę Ci wyjść na spotkanie bo mam inne sprawy na głowie. Jak załatwię będę do dyspozycji. Chciałabym Cię znów kiedyś jeszcze zobaczyć.

ok. Teraz są święta Pesach i po świętach i po Waszych się do tego miasta wybiorę. Chciałbym bulwary ale może w innym miesiącu. Chciałbym muzeum wreszcie zwiedzić. teraz Lublin.

Spox, jateraz chcę mieć robotę, jest mi pzykro jeśli mówię że nie podjadę bo za mło kasy na takie wyprawy. Teraz Ty wypoczywaj spokojnie, mnie nszło na robotę.
Postaram się żeby kiedyś była możliwość zobaczenie się niekoniecznie w Rzeszowie choć tam blisko dla mnie, fjnie jak byś wpadł w lato nad nasze jezioro Solińskie, poczuł ten klimat, mi się Przczyna spodobała strasznie. W Szczecinie mieliśmy pod nosem jezioro Dąbskie. Wszystko z rekreacją dla turystów. najbardziej fajne były Miedzyzdroje przy Szczecinie, tam to bajka dla turystów.

Jednek nie planuję tam wycieczki bo plnuję gdzie indziej, więc możesz sobie jechać tam kiedy chcesz bez wyrzutów sumienia.

Rzeszów jest dość ładnym miastem ale bez większej rewelacji, wolę Kraków. Ale muszę czekać jak otworzą skarbiec do zwiedzania, do tego Muzeum PRLu w Nowej Hucie i spacer po Kazimierzu i obiad w jakieś żydowskiej knajpce.

Nie to że nie chciałam ale sadze że to teraz nie w pożądku wobec innej osoby jesli masz zobowiazania.

Bo masz teraz chyba zobowiązania i to od dawna. Trzeba było wcześniej mówić, koleżanka pewnie też pojęcia o naszej znajomości nie ma nie?
Może nas kiedyś poznasz?