Rzeszów

Były przymiarki ale mam oczywiście play na tą część Polski ale Lwów (cudowny jest bo czytałem swój kolorowy przewodnik) i Przemyśl (spacerowałem po uliczkach w necie)...

Powinniśmy się cieszyć z postępu rozwoju techniki. Net niby zabija realne kontakty i życie towarzyskie ale otwiera drogi do innych światów które dotychczas były niedostępne. Ja też nie raz przespacerowałam się po odległych kontynentach używając zwykłej satelity z przybliżeniem w google maps. Po za tym tyle kamerek ulicznych filmów 3 D a nie tylko.
Na pewno bezpieczniej i spokojniej pozwiedzać świat wirtualnie w razie czego zawsze jest przycisk esc i wypadki, czy inne podróżne problemy nie grożą.
Jeszcze raz oglądnij ten teledysk MT który dałam Ci na profil na FB
https://www.youtube.com/watch?v=6ffgxkJ8HhY
Tak mocno pokazuje jak obecnie czasy się zmieniły, ludzie unikają realnych rozmów, kontaktów bo te radiowe je zastąpiły.
Ma to oczywiście sporo minusów ale nie można mówić że plusów nie ma jeśli bierzesz takie mini urządzenie typu komórka i masz kontakt z wszystkimi oddalonymi , w dodatku wszystko w necie sprawdzisz np rozkład jazdy autobusów czy pociągów.

Będę przejeżdżał przez Rzeszów ale tam nie planuję akurat postoju.

Teraz nie ale chętnie jednak tam wpadnę tylko do Rzeszowa bo jest ciekawe muzeum.

Może kiedyś z tego co słyszałem Rzeszów jest miastem które się szybko rozwija i ludzie chcą tu zamieszkać więc coś musi być. Przemyśl to jest architekturalny diament a Rzeszów może jakaś Perełka, ładne są tereny alei Piłsudskiego pięknie wkomponowany Hotel w galerię Rzeszów naprawdę super, sporo monumentalnych budynków jak sąd czy UW, rynek z zabytkowymi kamienicami, nie mówię że nie ale jeszcze nie tym razem, teraz do Przemyśla przyjeżdżam.

Tak dokładnie, Rzeszów jest podobno najprężniej rozbudowywującym się miastem, sama niedawno czytałam. Ja go znam tylko z dworca, i bliskie okolice gdy czekałam na bus po przesiadce z PKP. To najszybsze połączenie na Krosno.
A Przemyśl znam tylko z przejazdu Pociągiem, Zawsze jak na Krosno ze Szczecina to się mijało.
Nic tam ciekawego nie widziałam ale co może być ciekawe na dworcach. W głębi miasta nie byłam.
Teraz odkryłam że jest tam ciekawa podziemna trasa turystyczna. Po takich lochach można by było pochodzić.
[link widoczny dla zalogowanych]

Oj Przemyśl dużo ciekawsze miasto: muzeum narodowe, muzeum historii Przemyśla, piękny rynek i promenada nad Sanem, muzeum twierdzy Przemyśl, zamek Kazimierowski (wejdziemy tam razem ?), przemyskie podziemia, w Rzeszowie jest mniej: ciekawe muzeum okręgowe, rynek i podziemia, w zamku jest sąd.

Ładne centrum:

W rzyciu nie byłam bardziej w głębi, tylko okolice dworca jak się na Krosno przesiadałam. A przy dworcu to jakoś szaro, buro. Zarąbiasty ten niebieski hotel, pod spodem galeria. Dokładnie jak w Szczecinie Radisson tylko chyba niższy.
Nawet ulica identyczna pod chotelem. Nie sądziłam że Rzeszów taki poziom obecnie ma.
Przemyśl też wyłącznie z mijanego dworca znałam.

Mi się to dokładnie z Radissonem skojarzyło...co chcesz na gwiazdkę?

Może raczej kogo?

Co mam Ci kupić? Do Rzeszowa osobno przyjadę tuz po świętach na jeden dzień bo nie mam 2... mam tylko 4 h drogi w porównaniu z Węgrami to lajtoza...ale jak jadę tymi starymi z przedziałami to nawet z Węgier mi jakoś bez zmęczenia te 8 h minęło....

Wiesz już kiedy chcesz tam się wybrać czy tylko takie wstępne plany. Teraz taka pogoda odpychająca że nie bardzo chce się ruszać. Ale do wiosny już coraz bliżej niż dalej.

Ja mam pod nosem więc jak co nie wykluczam, choć dziś tak leje paskudnie że nie bardzo ma się ochotę z domu ruszać.
Na PW Ci napisałam

Ja dużo migawek z Rzeszowa widziałem no nie urzekło mnie jakoś to miasto jak inne, jest takie se, Przemyśl jest sporo mniejszy a ma wielkomiejska zabudowę jak Katowice czy łódź to ten styl co najbardziej lubię czyli poaustriackie wpływy i secesja, secesyjne kamienice, w Rzeszowie jest może troszkę secesji ale to raczej nie moja bajka, jeśli chcesz się spotkać to Przemyśl, Tarnów (miasto dokładnie w połowie między Rzeszowem i Krakowem) Kraków lub Sanok choć dojechać do tego pięknego miasta to spore wyzwanie. Lubię Galicję (Lwów to stolica dawnej Galicji) Rzeszów jest normalny, jest po prostu niczym nie wybijający się ponad przeciętność na plus ciekawy zamek (to dopiero coś z tego będzie jak otworzą tam Muzeum Narodowe0 obecnie się go zwiedzić nie da gdyż mieści się w nim sąd, drugi budynek sądu tez bardzo ciekawy to chyba socrealizm. Taki monumentalny. Teraz mają ciekawe bardzo muzeum okręgowe z malarstwem (zapewnie bardzo ciekawym) ale ja jakoś nie mam przekonania do tego miasta wolę Kraków i być może Tarnów, chcę dać mu szansę bo może być tam naprawdę ładnie, a widziałem piękny dworzec (poaustriacki) i piękne zabudowania starego miasta.