Autor |
Wiadomość |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 8:14, 24 Sie 2020 |
 |
Odnawiam od pół roku stara zabudowę z drewna. Pierwszy etap to zdzieranie mocne ostrym papierem starego lakieru. Papier musi być tu gruboziarnisty 120. Kolejny etap to wygładzanie papierem 80. Później wypełnianie ubytków. Później lakierowanie na brudno. Później polerowanie papierem 80. 8 wreszcie lakierowanie na czysto.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:45, 24 Sie 2020 |
 |
Ja w drugim domku okleina zrobilam. Zajelo mi to trzy dni i po 2 h dziennie robiłam wiec szybko. Z tym ze starych, zabytkowych mebli nie ma co kleic. Ale jesli nie zabytki to tez mogles, z ym ze musialy by miec gladkie deski bo jak jakies zdobienia czy wgłebienia to pewnie nie latwo.
Tamte meble co zrobiłam to stare nie były choc z lat 90 i nie zniszczone, tylko mi sie strasznie desen nie podobał. Był taki ciemny i ponury a chcialam jasny Tak rozjasniło to pokój i jak nowe.
W dużym też chciałam, bo tez mi sie desen niepodoba, taki przestarzały.
Po okleinie niedrogo można miec meble jak prostoze sklepu, nowoczesne. Jest duzy wybór slicznych oklein.
Tam jest właśnie jak robic to zdzieranie lakieru, szlifowanie i nakładanie nowego ale widzę że Ty juz sam wiesz.
Na PW Ci moge podac link do filmików bo to na jego profilu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 4:26, 25 Sie 2020 |
 |
Mówisz ze majsterkujesz przy meblach ja teraz wróciłam trochę do swoich poza muzycznych pasji. Teraz kazdy ma swoje sprawy, wogole jeszcze lato to sie tak w necie nie chce siedziec. Pewnie zima najdzie. Ale o muzie czy co słychać czasem można się odezwać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 7:09, 25 Sie 2020 |
 |
No tak ale to dopiero pierwszy etap za mną. We wrześniu jedziemy do Castorama bo Adzie zmieniam kolor pokoju i trzeba farbę Dulux. Ja ogólnie ogromnie lubię ten sklep. Jest po prostu genialny jest tam tak ogromniasty wybór wszystkiego. Ja mam po ojcu Ady ogromniasty skrzynkę podstawowych 🛠. Ja dokupilem też komplet i busów, komplet nasadowych z grzechotka i komplet oczkowych. Także Pan domu ma obecnie wszystkie możliwe narzędzia o jakich można pomarzyć np lutownica, mlotki, piły, śrubokręt i śrubokręty krzyżowe, plaskoszczypce, obcęgi, kombinerki. Dosłownie wszystko w jednej ogromnie dużej skrzynce zamykanej na klipsy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:34, 25 Sie 2020 |
 |
O ja mam cala szopke różnych narzędzi po tacie. Niektóre to nawet nie wiem do czego. Tu dubal przy domku ze mną drugi miał domek w planach do zrobienia. Kupił nawet zlewy, prysznic armatury niestety zmarł.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Wto 14:25, 25 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:37, 25 Sie 2020 |
 |
Teraz w lato to ja nie myślę raczej o jakiś sprawach remontowych. Przyjdą sloty zima trzeba się będzie bardziej w domku zamknąć i może wtedy. Drugi domek to mi na razie niepotrzebny tu mi miejsca wystarczy. W czwórkę jak byliśmy to wtedy przydatny.
Teraz to innymi rzeczami się zajmuje, bardziej rzyciem, ludzmi, pasjami. Ale w domku się będę musiała chyba dziś zamknąć bo jeszcze przeglądam te lapki starsze. Jak postawie to dam tu jeden pewnej osobie. Na razie to awet Windowsa nie mam na płytce wiec mam zabawę przy nich. Ale komputerami to zawsze lubiłam się bawić wiec taka robota to pasja.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:54, 25 Sie 2020 |
 |
Będąc na 🚵 wstapilismy do Castoramy po zaprawę szpachlujaca do drewna. Odcień sosna. Kolejny etap to uzupełnienie ubytków.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 13:09, 27 Sie 2020 |
 |
W marketach się ogólnie fajnie coś kupiuję bo wybór, można oglądnąć poczytać i często sporo taniej. Ja sie dziś chyba wybiorę, też aptekę w pobliżu chcę zaliczyć.
Dla tego faceta na wózku coś kupić i swoje. On dostaje wiecej kasy niż ja i oddaje. Z tym że pochlać lubi to mu idzie. Ale mu się nie dziwie bo to tak z rozpaczy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 12:17, 30 Sie 2020 |
 |
W Castoramie byliśmy teraz na ogromnych zakupach i powiem rak: ten sklep jest wyśmienity.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 7:53, 02 Wrz 2020 |
 |
W jakimś wolnym czasie muszę pomalować sufit i pokój u Ady. Teraz nie te czasy że malyrz stoi na drabinie imaluje pędzlym gipsdeka. Teraz mydłem malarski oczyszcze podloze i trochę farba wałkiem na kiju przejdę i po robocie.
Okazaje się że Piotrek w domu to wszystko potrafi doskonale zrobić tyle że długo mi zajmie remont bo powoli i dokładnie robię
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Śro 7:54, 02 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 7:39, 16 Lis 2020 |
 |
Zdecudowalem sie zerwac boazerie w przedpokoju. Po niej juz nic nie zostalo. Pod nia byla tapeta. Tez ja sprawnie zdjalem. Zbijam re resztki tynku bede robil szablsture lub gładź szpachlowa. Na razie trzeba papierem wyrownac podloze.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pon 7:41, 16 Lis 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:02, 16 Lis 2020 |
 |
Z gładzią to ja Ci się odradzam bawić bo to jst najgorsza masakra jaką można chyba przy remoncie robić. Gorsze niż malowanie sufitu, wszędzie się będzie sypać, nosić. Trzeba to wygładzać, chyba że samopoziomującą kupisz ale to i tak syfu narobi. Płyty gipsowe, wyrównujące to moment idzie, z tym że musiałbyś z kimś robić bo wielkie są. I trzeba mocować do listewki podspodem. Najepiej zatrudnić specjalistę. Albo na podrównanie ścian drugą tapetę.
Myśmy gładzią to tylko szczeliny przy suficie po położeniu płyt robili i jakieś tam drobne dziurki, potem to trzeba było zrównać papierem ściernym to był horror bo ten biały pył po całym domu fruwał. Więcej sprzątania było potem niż roboty.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:21, 16 Lis 2020 |
 |
Oni tu jeszcze inaczej te płyty gipsowo kartonowe o których napisałam wcześniej kładą bo na klej szybko przyklejają. Zamiast szpachelkowania. Takie coś to moment idzie, na klej to samemu by się dało radę zrobić bo nikt nie usi trzymac. Tylko problem z przytachaniem takich płyt bo wielkie i ciężarówkę trzeba. Wtedy tylko łączenia się szpachelkuje i się tak od białej gładzi nie syfi.
https://www.youtube.com/watch?v=gHiZKvUpyAA
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Pon 10:21, 16 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 15:50, 16 Lis 2020 |
 |
Ten facet co kleił płyty gipsowo kartonowe co dałam linka niżej to zupełnie inaczej i chyba prościej zrobił niż my robiliśmy choć więcej szpachelkowania miał przy lączeniach i ten syf tej białej mazi potem po całym domu pewnie. Myśmy wstawiali ogromne płyty od sufitu do podłogi i wtedy transport, ale wujki mieli. On jak widać montował takie przycięte. Wtedy cieżarówka nie jest potrzebna może ...płyty są leciutkie. Zależy jaka długość bo można na mniejsze kawałki pociać ale lepiej jak od podłogi do sufitu , wtedy mniej łączeń. Ale może nawet zwykły kurier by dał raę, nie wiem nie próbowałam, mi wujki przywiezli a zawsze są usługi transportowe.
Tak mnie wzieło w temat wyrównywania ścian, bo w jednym miejscu domu mam podobny jeszcze problem. I jeśli nie masz wile do równania to może ta gładz szpachelkowa się nada, jeśli drobne dziurki a chcesz malować. Jak nie to tapetęnowoczesną, zmywalną naklej i po robocie.
Ja mam problem przy piecyku, niby mały problem a jednak. To są zaldwie jakieś 4m2 ale tam płyty nie powinno się kłaść bo papier na niej. I też pomyślałam że wygładzę może bo ściana zawiera dziurki.
Kiedyś się wkurzyłam, może to pamiętasz jak chchciałam tam przykleić trochę tapety pomimo że przy piecyku się niepowinno.
Trzy razy się zamachnełam, zawsze rano podczas palenia w piecu leżała na ziemi lol. Ta temperatura jednak ten klej msakrowała, albo ja miałam słaby klej bo wtedy użyłam słabego a miałam grubą tłoczoną tapetę. Maże jeszcze raz się zamachnę bo mam dobry klej ale poprzednie róby mnie zniechęciły.
Wem że kosztowało mnie o sporo frustracji i dlatego tak myślę że te drobne nierówności na ściance przyszpachelkuję czymś, jeszcze w szopce cement nawet, nie wiem czy jest biała gładz szpachelkowa, bo chyba ją wypierdoliłam jak w kuchni lączyłam płyty. To brudzi zajebiście, trzeba papierem ściernym wyrównać a potem latawce , dmuchawce , wiatr. Wszędzie tej mąki pełno. To jest lżejsze od mąki , wszędzie to coś fruwa.
Przy piecyku często płytki kładą tylko nie będę wlec z centrum ciężarówki na 4-5 m2 płytek bo więcej transport wyniesie. Farbę mam nową i tak myślę może cymś te dziurki przyszpaczelkuję.
A teraz na pomysł wpadam że zmieszam cokolwiek, cement, piasek z mocnym klejem do tapet którego mam za dużo, bo tą gładz szpachelkową to wypierdoliłam po zobieniu lączeń do płyt.
To coś to jest gorsze niż mąka, jak potrzesz papierem sciernym na wyrównanie to okazuje się że nie tylko do tej dziury co powinna wpada.
Ale Ty to chyba lubisz dziury, więc to może właśnie zajęcie dla siebie lol.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:03, 21 Gru 2020 |
 |
Dzisiaj robilem juz gladz na czysto. Juz w tym miejscu co robilem jest zrobione jest bardzo ładnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|