Remonty większe i dużo oraz ekipy remontowe

Wysłany: Czw 15:58, 17 Mar 2016

A ja się tak zastanawiam jak Ty znajdujesz czas na cokolwiek, gdy tyle godzin w pracy.
Więc Piotrku ogarnij sobie najpierw własne życie i sprawy, niektóre są istotnie. Nawet takie jak odespanie po pracy zawalonej nocki.
Mam nadzieję że się wyspałeś bo wczoraj żeśmy się zagadali.
Rodzice jak wracali z pracy to byli tak zmordowani nieraz że na nic nie mieli ochoty.
A w domu też robota następna najczęściej się pojawia.
Ja dziś resztki drzewek owocowych przycinałam i chyba pół dnia mi to zajęło a tu dalej jakieś bzdury. Ale ładne słoneczko i przyjemnie na dworze

Wysłany: Czw 21:14, 17 Mar 2016

Peter napisał:

Podejrzewam że implozją.

Chodzi o ładunki wybuchowe?

Wysłany: Czw 22:10, 17 Mar 2016

Nie, eksplozja jest dobra jak jest ostoja jakaś w polu, to wybuch na zewnątrz, implozja jest wybuchem do środka, budynek składa się jak domek z kart.

Pamiętam wybuch wieżowca w Gdańsku, zawaliły się piętra - parter do 2 go - a budynek stał, to go wysadzili implozją:

https://www.youtube.com/watch?v=qM4l7HX6buU

Niesamowicie to wygląda. Taki kolos równany z ziemią za pomocą jednego bum.
Trochę żal budynku bo podczas jego powstawania musiało się przez długi okres mordować wielu ludzi. I Ich praca jest równana z ziemią i zmieniana w pył i proch.
Ten kolos w Tychach którego dane mi było zobaczyć skończy pewnie podobnie. Jak takie
https://www.youtube.com/watch?v=CRumDb1BUmQ&nohtml5=False.

Ps. Ależ u nas mżawka i zachmurzenie. Mam nadzieję że tam gdzie jesteś jest ładniejsza pogoda, bo taka woda z nieba może obrzydzić urlop i zwiedzanie miasta. Chciałam coś na zewnątrz porobić, czekam aż przestanie padać, bo na dworku niezbyt fajnie teraz

Wczoraj mi się udało rozebrać jedną trzecią tej górki ziemi co mi rurarze zrobili. Ale taka robota potrafi być wykańczająca, już wiem co miałeś na myśli pisząc że po 6 dniach jesteś jak pomarańcza z której ktoś wycisnął sok.
Ciekawe określenie.

Dziś reinstalki nie zrobię, by Skype działał normalnie ale w planach. Poza kompem jestem, w drugim domku znów odległa mi tapeta , mam klej to heeeeja... Very Happy

Górka piachu na ogródku zmniejszyła się ostatnio o 1/3 ale chyba z tego powodu że potrzebowałam ziemi na ogródek dla kwiatów i może to lepiej e mi ją tuż przed ogródkiem usypali.
Chciałam dać STRACHOWI NA WRÓBLE Wink

ale obawiam się że mi zmasakruje resztki roślin które już i tak słabo rosną po Roundpolu.
Więc wolałam to sama zrobić.
Wróciłam niedawno z Kobylan i w końcu udało mi się dostać nasiona Roukoli bo tu nie mieli. W zasadzie taki był cel tej podróży.
Mam też cukinię i inną odmianę dyni.
Taka dziwna mania u mnie powstała po przeprowadzce na weeś, ale chyba nie powinnam się tym kłopotać patrząc jaką Ty masz ze względu na płyty Wink

To taka pasja, nie wiem czy to się opłaca sadzić ale radocha jak Ci wyrośnie niezastąpiona. Very Happy

Patrzyłam na Roukole, 5 zł za 100 gram Shocked

Po ile Ty kupowałeś?
Może się i opłaca bo u mnie potem rośnie jak chwast, rozsiewa się i do późnej jesieni można się cieszyć świeżutkimi listkmi.

Ja pierniczę, ja chcę do bloku. Walczyłam ostatnio z trawką, to dziś cała podłoga zaniesiona. I jedna robota goni drugą. Będę koło 19 jeszcze

Wiesz co się wczoraj stało? Obódził mnie dzwięk koparek i jakiś maszyn, przestraszyłam się jak cholera bo wrażenie jakby dom rozbierali.
Ściągneli te górki ziemi, pozostałości po wykopkach na rury które tasz szpeciły posesję.
Ładnie porozprowadzali tą ziemię, teraz chyba mi przyjdzie tam kwiaty wsiewać bo dorobiłam się przez nich 2 ogródków.
Czysta , ładna gleba i nawet uformowali na ogródek. OMG ledwo dziś żyję bo miałam co innego, a ta robota dopiero się zapowiada.

ZEG Zakład Elektroniki Górniczej budynek legenda autorstwa arch. M. Dziekońskiego naczelnego urbanisty Tychów wyburzany. Powstanie tam kolejny supermarket, a pod nosem jest duńskie Netto i francuski E. leclerc.

Pare słów historii, Budynek ma ponad 50 lat i na dole mieścił się basen, gdzie była piękna mozaika wykonana z tłuczonego szkła, przeniosą ją do aquaparku, który powstaje. tam kilka pokoleń uczyło się pływać u pana P. Wiórka. Mały ale pod nosem był, bo blisko mieszkałem. obok tego jest mozaika przedstawiająca układ scalony, który był robiony w ZEGu, ZEG był instytucją dla Tychów, dawał pracę prawie całemu miastu, szkolonemu w szkole Zegowskiej, Miał nawet bloki zegowskie dla pracowników, wszyscy moi sąsiedzi to Zegowcy byli, potem zakład upadł i przenieśli do Chorzowa część pracowników do Kopexu, a w miejscu Zegu powstał Die tech i tam ci co zostali się zatrudnili. Dwa a kiedyś trzy budynki stoją jako pustostany bo Dei tech ma inne budynki. trzeci budynek to już od lat Carboautomatyka i ta ma się świetnie, dwa budynki pójda do wyburzenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Obecne świezutkie zdjęcie, zamalowany napis u góry, na parterze jedna z mozaik ta z układem scalonym, w podziemiach basen, a po lewej na parterze był bank, z boku był fitness club. Piękny był ale pójdzie do wyburzenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

ZEG 2

ZEG 1 i ZEG 2 to dzisiaj kompletna ruina, taniej to wyburzyć niż remontować, w środku była stołówka dioda, były imprezy dla pracowników, było potem kilka firm, po ZEGu jak telemarketingowa Piętka, a trzeba ogrzewać zimą bo by się rozsypał, trzeba płacić za ochronę.

Ale obszernie. Ten budynek co mijaliśmy? Wygląda jak dom strachów z tymi powybijanymi szybami. I chcieli go wynająć? W lato by przynajmniej wentylacji nie trzeba było montować

Taki budynek, ale szyby nie były potrzaskane, ale odpadają z niego płaty elewacji.

Dobrze że nie płaty szyb, bo to by było Rolling Eyes

A wydawało mi się że one były zostawione potłuczone

Spójrz uważnie na zdjęcie jakie kryje się pod pierwszym linkiem, widać wyraźnie. A zdjęcie jest z kwietnia.

Na pierwszym? Nie bardzo widać, dziwne te szyby. Jedne jasne drugie ciemne.
Ps będę troszkę później. Właśnie się dokształcam na YT
Masz to oglądnąć, jak tego nie zrobisz to się obrażę.
Ciekawy filmik na ciekawe dyskusje Laughing

https://www.youtube.com/watch?v=tfppcpLfqJ0

Oj nie musi być całe bo to długie.
Wystarczy 5 min od 2.40 . Tam najciekawsze Laughing