Pogaduchy -czli o wszystim i o niczym

Piotrek ja mam prosbe jak piszesz juz cos do mnie to pisz wiecej na forum, zamiast zapychac mi skrzynke i w jakis czat sie na niej bawic. Bo ja tu sama ze soba na forum nie bede dyskutowac, mam gdzie i z kim pisac.

W koncu sie Peter s chwile zamnal bo opierdolilam, ale nie chce by sie zamykal na muzyke.
Bo to geniusz od niej.

Właśnie wróciłem z rowera. Bo do poniedziałku mam teraz trzy dni wolnego. Wrocław to genialne miasto 🏙 do jazdy na 🚵

Dopiero teraz znalazlam chwile by looknac na forum, myslalam ze w pracy bo dzis handlowa.
Mnie dzis caly dzien praktycznie w domu nie bylo, a ze myslalam ze pracujesz to nawet tu nie lukalam. Piekna pogoda jest, choc troche upalnie, staram sie jak najwiecej na dworku przebywac puki ladnie. Tez sobie wykorzystaj lato jak wolne.

Byłem na rowerze aż na wyspie opatowickiej. W przepiękne miejsce.

Na rowerze na wyspe doplyneles? Zamiast kol narty wodne podpieles lol?
No nic ja uciekam, bo jutro tez chce gdzies wybyc, pieknie jest, u nas bezchmurnie, a teraz musze poogarniac w domku rozne rzeczy.

Czyli mowisz ze umiesz plywac rowerkiem? Wink

Dzisiaj się przejadę tym razem nie na wyspę Opatowicka a na Opatowice, aż do Trestna. Szkoda że po remoncie śluzy nie da się zjechać przez wyspę na Opatowice.

Kapales sie w tym jeziorze? Nie masz moze ochoty wykapac sie w morzu Egipskim?
Tam wiecej atrakcji jednak. Wczasy. Moze wybierz sie tam na wakacje.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie. Nie byłem nigdy w tym kraju. Afryka jakoś nigdy mnie nie interesowała jako taka, natomiast tego typu kraje północnej Afryki już jak najbardziej.

Ale tam tyle atrakcji, mozna z rekinami poplywac. Wrazenia do konca zycia, bo zadko sie po tym z zyciem uchodzi.
Nie wiem czy przegladales link moj wczesniejszy, tam o tym ze ostatnio wlasnie na morzu Egipskim dwie panie sobie poplywaly z rekinami.
Nie chcial bys osobiscie przezyc takich atrakcji?

Dopiero dzis odpisuje, jkos wogole nie mam glowy, czasu do netu, tylko to co niezbedne w necie , przynajmniej dla mnie.
Wczoraj zaliczylam dwie imprzy, wracam z jednej a po drodze mnie na druga wolaja lol.
Bylam u znajomego u ktorego jakis czas wykryto raka, przeszedl juz podobno 16 chemioterapii, wyglada ze jest ok choc przed nim kolejna, ale ze juz po wszystkim bedzie.

Ja nie wiem jak on po chemioterapii moze chodzic, czytalam ze to oslabia na maxa.
A pic to juz calkiem.

Alkoholem raka wypedza. Ale normalnie chodzi, choc widac ze jakis oslabiony.
Facet zajebisty, wyksztalcony, po informatyce, elokwentny, oczytany, jego syn tez.
Ciezko mi uwierzyc ze akurat jego to spotkalo, jest z 15 lat starszy.
Trzymam za niego kciuki i modle sie wiedzac co spotkalo moich rodzicow z tym rakiem.

Piotruniu ja Cie prosze po raz setny,chcesz pogadac na jakis temat nawet ie zwiazany z muzyka, to pisz na forum. Za napierdalanie mi PW jestem zla,

Piotruni czy Ty nie jestes taka osoba, ktora lubi fiuta na scepie pokazac? Mam nadzieje z Ty a tym nie zrabiaz, jestem zniesmaczona.

Od poniedziałku wreszcie zacząłem upragniony urlop. Wczoraj byliśmy z żoną w zoo. To już drugi raz dokładnie w tym samym czasie. My mamy możliwość że raz w roku możemy wejść bezpłatnie do niektórych atrakcji wrocławskich. Jest to spowodowane tym że jesteśmy mieszkańcami Wrocławia oraz tym, że płacimy tu podatki