Autor |
Wiadomość |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:29, 06 Cze 2017 |
|
Śnił mi się dzisiaj Budapeszt i że ten Dunaj był taki monstrualnie szeroki i wielki jak morze ale coś w tym jednak jest...
Najczęściej śni mi się Albany,NY i Ameryka i powrót że nie zdążę się spakować na lot do Paryża że czegoś nie wziąłem i że zawsze tam jest wielkie jezioro a tam daleko jest tylko rzeka Hudson choć ogromna....
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu lub w Washington Park spędzałem każdy dzień po pracy....
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Nie 16:14, 25 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:35, 09 Cze 2017 |
|
Z tata lubiliśmy ogladac Cejrowskiego i jego wycieczki. A nie tylko jego.W innych krajach czasem jak na innym świecie. Architektura, kultura itp. Ja kochalam kiedys ogladac Japonska TV. Nic nie rozumiałam ale obrazki z tamtego kraju zachwycały. Ich kultura i obyczaje.
A jesli chodzi o sny to podobno podczas snu mozna sie nauczyć innych jezykow.
Ty wiem ze czasem mordujesz rozne.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:45, 09 Cze 2017 |
|
Piszesz ze snia Ci sie horrory typu ze nie zdążysz sie spakować itp.
A miewasz tak ze w czasie snu zdajesz sobie sprawe ze to tylko sen? Ja czesto i wtedy sila woli sie wybudzam, choc nie jest to latwe. Najgorsza sprawa z tym to gdy staram sie obudzic zdaje mi sie ze wreszcie sie udalo, bo przez chwilke wszystko jest realne. Ale po jakims czasie znow sie dzieja jakies niesamowite rzeczy i znow zdaje sobie sprawe ze to nie realne i ze jednak jeszcze sie nie wybudzilam tylko mi sie dalej sni. Wiec próbuje nadal, kiedys z 5 razy znajdowalam sie w kolejnych snach z checia wybudzenia z mysla ze juz jestem w realu. Ale w koncu sie udaje, nieraz za pierwszym razem, nieraz wlasnie taka miotanina.
Ciekawe czym sa sny. To niby przetwarzanie danych zebranych w dzien, ale sa teorie ze jest to przejście do 4 wymiaru
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:15, 09 Cze 2017 |
|
Mnie to ciekawią wszelakie naukowe sprawy. Ty bardziej historia i polityka, ale sama muza czlowiek nie moze żyć.
W naszych latach nastoletnich w szkolach za sluchanie muzyki a nie uczenie sie by nas ukamieniowali
A jeszcze sprostowanie co mnie wciagnal temat o snach. Przeczytałam niedawno zagadkowy experyment naukowcow ktory zastanawia czy sen nie jest tez przesłaniem telepatycznym choc ogólnie uznaje sie go jako zbior infa zebranego w dzien ktory taki spiacy umysl chce sobie uporządkować.
Experyment polegal na tym , ze w pokoju spotykali sie na 5 min dawcy i odbiorcy. Dawcy dostawali koperte z obrazkiem i przed snem mieli myslec o tym obrazie jak i czlowieku ktorego spotkali.
Wyniki czasem byly zaskakujace, nadawca dostawal np obrazek z tańcząca para, odbiorca ktory oczywiscie nie widzial tej koperty mowil ze sni mu sie balet.
Ciezko tlumaczyc ale bardziej teoria kwantowa wg mnie to moze wyjasnic.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:13, 25 Cze 2017 |
|
Wczoraj mi się śniło że z matematyki zawaliłem kilka sprawdzianów i nie wychodziłem na dopuszczający a jak wiesz na maturalnym miałem 4 z matematyki, idiotyczny sen... By to zrozumieć trzeba sie wrócić do czasow moich w LO, wtedy był system punktowy zamiast ocena, z kartkówek można było dostać równie dobrze 19/20 lub 0/20 a potem w zależności od progu punktowego ocena.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:39, 25 Cze 2017 |
|
Mi sie Dynastia przyśniła. Serial
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:54, 25 Cze 2017 |
|
Z tymi snami to dziwną rzecz kiedyś przeczytałam. Ktoś pisał że na podstawie snu może przewidzieć co mu się w dzień przydarzy. Ale podchodził do tego zdrowo i racjonalnie pisał że nie o tym za bardzo mówić by nie wyjść na osobę niezrównoważoną psychicznie. Myślałam sobie że to nie może być prawda nie zwróciłam uwagi że mi się to samej przydarzyło ostatnio i to z 2 razy. Przyśniło mi się coś co potem sie w dzień wydarzyło. Czesto zapominamy po przebudzeniu o snach wiec nie jest to łatwe w obserwacji, ale teraz postanowiłam zwracać na to uwagę jak tylko sen mi się nie wywietrzy.
A z tą matmą to mnie zaskoczyłeś bo właśnie Patryk ma z nia teraz problem choć właśnie z tego przedmiotu był dobry. Mają podobno okropną nauczycielkę i prawie cała klasa leży. Myśmy mieli taką z historii, może dlatego nie zapałałam wielką sympatią do niej choć ogólnie jest ciekawa. Tylko w szkole była sporym stresem.
A zaskoczyłeś mnie dlatego że niedawno pisałam że czytałam że sen może być też przesłaniem telepatycznym, ja się ostatnio martwiłam o matematykę Patrykową.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:08, 26 Cze 2017 |
|
OMG w tym co on pisał naprawdę coś jest. Mama dziś zupę kalafiorową ze śmietaną ugotowała. Spróbowałam i myślę że czegoś brak, może odrobinę kwasku i nagle mnie oświeciło że mi się dziś śniło że dodawałam kwasek cytrynowy do jakiejś potrawy. Shock normalnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:41, 27 Cze 2017 |
|
Odkąd ten facet napisał że na podstawie snu może przewidzieć co go spotka w dzień a ja w głębi myślałam że to jest raczej niemożliwe zaczełam dokonywać pewnych obserwacji na sobie które mi nigdy przez mózg nie przechodziły.
Niedawno z 2 tygodnie czytałam jego zwierzane, od tamtej pory przyłapałam się na podobnych doświadczeniach. O jednym napisałam. Były też inne.
Np śniło mi się że kibel szoruję co oczywiście wcale nie było fajnym snem, potem po obudzeniu idę do sklepu i pani sprzedawczyni która dobrze znam, pani wiekowa po 60 mówi że ledwo się rusza, strasznie jej coś jej w kręgosłupie przeskoczyło bo na szybko na deskę sedesową krzywo usiadła będąc w pracy i się spiesząc.
Sen dziwny drugi polegał na tym że była zima, byłam w Szczecinie miałam strasznie ciężki bagaż. Przeolbrzymi plecak. Byłam z Patrykiem w górach, mieliśmy też sanki. I położyłam ten plecak na nich by nie dzwigać. Byliśmy na sporej górce, spuściłam ten plecak na sankach z niej i sami ześliznęliśmy się . Nagle te sanki zaliczając jakieś nieduże wzniesienie po zjeździe zmieniły kierunek o 180 stopni. I zaczeły się kierować w stronę przepaści. Ja poleciałam za nimi by ratować plecak, pośliznęłam się tuż przed przepaścią , wiedziałam że to już koniec. Snieg i lód nie dawał szansy wykaraskać się z tej sytuacji. Ale na szczęście nie spadłam tylko się obódziłam w tym momencie.
Następnie już w realu odpalam sobie FB gdzie mój kuzyn opóblikował zdjęcia z ostatniej wyprawy na Tatry. Zdjęcia wręcz straszne, stoi nad przepaścią milimetry. Podobną jak mi się śniła. Na PW Ci pokażę, odważny facet. Strasznie to wyglądało ale on wiem że panował nad sytuacją i chciał tylko zdjęcie.
Ps a żeby było ciekawiej to ja wogóle nie wiedziałam że on w jakieś Tatry jedzie. Zobaczyłam tylko jego zdjątka po.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Wto 22:00, 27 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 1:08, 05 Lip 2017 |
|
Po nieprzespanej nocy padłam w dzien, ale mam nadzieję że jeszcze usnę.
Snił mi się FB i że klikamy tam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:54, 07 Lip 2017 |
|
Ja pierdolę, po wczorajszych Twoich SMS -ach z pociągu przyśnił mi się dość dziwaczny sen dotyczący właśnie mojej jazdy pociągiem.
Jechałam z Krosna do Wawy, miałam przesiadkę. Krajobraz za oknem tak się niesamowicie zmieniał jak by nie na tak krótkim odcinku.
Snił mi się też dzieciaki roześmiane które ruszają na wakacje, takie z 13 latki których szkoła wypuściła z czterech murów jak z więzienia.
Były takie rozentuzjazmowane to wycieczką i przygodą, pomyślałam po obudzeniu że to dotyczy też Ciebie jak z roboty wypuścili.
Sniła mi się też taka dziwna rzecz, że wysiadłam za wcześnie w podziemiu, to było metro w podziemiu. Musiałam szybciutko lecieć takimi wysokimi nowoczesnymi schodami na górę gdzie ten sam pociąg jeszcze złapałam bo tam chwilę jeszcze stał. Pytałam konduktora czy to na pewno do Warszawy , mówił że tak. Miałam mało czasu ale wskoczyłam.
Dworzec po którym przechodziłam był super nowoczesny, dużo ludzi i ogólnie turystów.
Jak byłeś w Szczecinie w Galaxy, nowoczesnym centrum handlowym to to budownictwo wyglądało podobnie. Takie oszklone i przejrzyste.
A najdziwniejsze było to że jak się przesiadałam czy patrzyłam na krajobraz za oknem to on się tak mocno i szybko zmieniał.
Wiesz to sen był, ale na tak krótkim odcinku zaobserwowałam inną geologię jak też ogólnie wszystko łącznie z mentalnością ludzką było inne.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Pią 19:00, 07 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12767
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:29, 07 Lip 2017 |
|
Ciekawe jest to to że tak doskonale potrafisz opisać sen ja nie potrafię żadnego....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:25, 07 Lip 2017 |
|
Opisałeś kiedyś. Mówiłeś że na jakieś działki się wpierniczasz.
Trzeba odróżnić sen nieświadomy od snu świadomego, też dostaję nieświadomych i śpię jak kwoka nie pamiętając nic.
Ale musisz mieć sen Rem by cokolwiek zauważyć, , on nie trwa długo, wg naukowców trwa ok 5 minutek ale wtedy wszystko widać. I dzeje się tak szybko...
Tylko dzieje się to tak szybko że naukowcy zastanawiają się nad tym czy czas istnieje..
Ps Kiedyś była mowa że sen może być przesłaniem telepatycznym, były naukowe dowody na to że czas nie istnieje...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:09, 08 Lip 2017 |
|
Nie rozumiesz przesłana tego snu. Przeczytaj go jeszcze raz , czy ty tego nie przeżyłeś?
Zmieniający się krajobraz i dzieciaki które jechały na wycieczkę bo wypościli je z 4 ścian szkoły.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:09, 09 Lip 2017 |
|
Pisząc te 2 pierwsze wywody o snach że jest przesłaniem telepatycznym bazujać na dość nowych badaniach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Z tego snu o podróży pociągiem który dostałam po Twoim smsie z pociągu , prócz bardzo mocno zmieniającego się kraiobrazu który wyglądał tak jakby z lotu ptaka , bo tylko w snach takie coda, dużo turystów w szczególności młodzi ludzie, piękny dworzec, nowoczesny to... Teraz słucchaj...
Nad ranem dostałam od Ciebie sms że lokomotywy do pociągu doczepiają po Czechach i postój ok 30 min. To była ok 4 h jak napisałeś. Ja o tej już spałam od ok 3 i jak cofniesz mój sen , był postój pociągu.
Trochę nierealna sprawa bo z metra, musiałam się wydostać na ziemie bo wiedziałam że on ma tam postój chwilowy i muszę znów do tego samego wskoczyć. Cofnij sen zobaczysz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|