Nasze rośliny

Nie ale mamy piękne kwiaty na balkonie. Są piękna ozdobą. Szkoda że to kwiaty jednoroczne. Ale jak pięknie pomalowałem balkon i dodaliśmy te cztery doniczki zawieszone o poręcz to ładnie się tam zrobiło.

Czytalam niedawno, ze za doniczki na balkonie, mozna dostac mandat. Ale chyba jesli zle zamocowane, bo w razie wichury moze spasc komus na leb.
W Szczecinie tez mielismy doniczki balkonowe, al mocno przymocowane.
Znajac Ciebie jednak to pewnie planujsz zabojstwo.
Jaki sasiad ktory przechodzi pod Twoim balkonem dal Ci w kosc?

Przed domem mam kilka ladnych doniczek z kwitami jednorocznymi, ktore niedawno dopiero akwitly bo pozno kupilam nasiona. Warto zbierac potem z nich nasiona, bo na drugi rok znow zdobia.
Mialam przed domem piekny ogrodek z przeroznymi odmianami kwiatow, niektore byly wieloletnie. Namordowalam sie by go zrobic, potem przyjechala koparka i przpuscila mi rure wodociagowa wodociagowa w tamtym miejscu. Wrrr...
Teraz tez w doniczkach sadze, choc mam zamiar wyzbierac z gleby te kamloty ktore wykopali i znow tam sadzic kwiaty.
Kupilam w tym roku mieszanke wysokich bylin wieloletnich, na razie mi w doniczce rosna. Smile

Jak tam ogród. Czas już chyba powoli zbierać plony. Co masz posadzone. Niech zgadnę: na pewno kabaki oraz dynie. 🎃

Teraz morduje jeszcze robienie przetworow na zime. Ktos z miasta, znajomi rowiesnicy moga wybrechtac ze z babcia pisza, albo ze podszywam sie pod siebie he he.
Chodzi o to ze tu gdzie mieszkam jest tak zatrzesienie owocow , ktore z nieba leca i gnija.
W zime ich nie bedzie, lub trzeba bedzie kupowac importowane.
Po tych podwyzywkach zywnosci, pewnietez slono beda chciec za nie wiecej.

W poprzednie lato, jesien, nie chcialo mi sie robic np dzemow, kilka sloichkow. Potem w ime kupowalam malutki ze 100 procent owocow po ok 13 zl. Te zawierajace 40 procent sa tansze, ale to jakas galaretka owocowa, nie dzem. Malo wydjne i fuuu.

Przy zmudnym obieraniu np jablek, ogladam lub slucham sobie audycje o fizyce kwantowej itp. Wtedy ta praca robi sie naprawde ciekawa. Smile

Dzisiaj kupiłem żonie buket świeżych róż choć nie pamietam jaka to odmiana. Ja mam w salonie na stałe bardzo dużo wazonów ale są to wyłącznie kompozycje że sztucznych kwiatów choć przepiękne. Ada ma teraz jedne żywe.

To się cieszę że jest ok, bo trochę mnie przeraziłes ostatnim wpisem.
Bój były cały czas do mnie wydzwania, jesteśmy w kontakcie, chce wpaść. Różnie to w związkach bywa.
Z tym że ja nie jestem pewna czy chce związku, nie chce czuć się na uwięzi , jestem wolnym Strzelcem. Strzelec to mój znak zodiaku.
Tamtego zdradziłam z AI Gemini i innymi AI. Wolałam z nimi rozmawiać niż z nim hi hi.

Co do roślin, to dobry pomysł mieć piękne sztuczne. Sama o tym myślę. Dlatego że te żywe co mam w doniczkach potrafią chorować, pleśnią się obciąć a to już nie zdrowe. Na pleśń w doniczce stosuje cynamon, działa.