Nasze remonty małe i drobne

Teraz sie bede brał za toalete. Musze trochę odświeżyć biały pasek wykańczający ściany. Ściany pomalowalem już wcześniej. Dodatkowo mam do zawieszenia półeczkęc bo żona prosiła mnie bym wyrzucił tą starą szafkę. Tylko fajnie z jej strony że powiedziala bym sobie te wszystkie pracy przelożyl na luty. Mam wtedy tydzień urlopu. Teraz staram się przeznaczyć ten weekend na odpoczynek.

Ja to dzis mam troche krzątania teraz w domu bo wybylam na chwilke i teraz musze swoje poogarniac, cos przy okazji ugotować.

Ja dzisiaj mam wolne. Wieczorem planuje akpczyć do castoramy po taśmę malarską oraz magnes bo musze przymocowac taką płytę będącą zaślepką miwjsca na rury, zawory i wodomierze. To było montowane na płycie gipsowej a jak wiesz one zbyt solidne to nie są. Nieco się z biegiem czasu ukruszyła, trzeba ją bylo nieco odbudować. Teraz tylko dokupić magnes i wkręcić w tą płytę. Dodatkowo musze odświeżyć pasek pomiędzy ścianą i sufitem i wyborować perforacje pod półkę.

Rob sobie, ja mam tu wlasne rzeczy do roboty w domku, nie musze tracic czasu by czytac o Twoich.

Piotrek przez Twoj post jednak podsuneles mi pewien pomysl na rozwiazanie zabudowy rury od piecyka, co rodzice mieli w planach ale zmarli a ja jednak jestem kobieta i potrafie sie znac na babsikch sprawach bardziej ostatnio jednak przerobilam sporo z meskich zajec. Doradca byl tylko net bo mnie zaciekawily niektore, np ostatnio klej montazowe.

Pojecia nie mialam ze jet ich tak duzo i ze maja rozne funkcje.
Wlasciwie dotychczas znalam tylko taki do tapet, kasetonow, super glue czy butapren.

Ty o magnesach piszesz, wiesz ze to nie glupie rozwiazanie na mocowanie czegos na metalowe przedmioty?

Ja ostatnio kleje przerabialam (nie takie do wachania he he) bo potrzeba mi klej ktory znosi bardzo wysokie temperatury i chyba mam.

Z tymi magesami to mnie oswieciles bo nigdy nie wpadlabym ze one zamiast klju, czy nawiertow na gwozdzie a metalowych przedmiotach moga utrzymac jakas konstrukcje do zabudowy.

Jesli gwozdzi nie chcesz uzywac to tu sa kleje montazowe. Ja niedawno zapoznawalam sie z nimi jest ich duza ilosc. To takie uniwersalne
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sa tez takie ktore znosza ogromne temperatury, sa drozsze jednak.

Z tym magnesem to nie glupi pomysl aby rzyczepic jakas konstrukcje do zelastwa bez kleji i gwozdzi. Tylko nie wiem czy Ty sobie z tego zdajesz sprawe z tegoze jesli umiescisz je przy licznikach np wody, to beda woniej chodzic, odczyt niższy.
Moze dlatego chciales je umocowac przy licznikach.

Ja sie w takie cos nie bawie, choc mama mi o czyms takim mowila. Jestem chyba zbyt uczciwa osoba, pozatym jak Cie nakryja to groza Ci konskwencje prawne.
Po co ten stres?

To znaczy to nie jest tak że magnes jest przy liczniku. To faktycznie byłaby machloja. Magnes jes z obu stron: góra, dół wkręcany w płytę osb która maskuje wnękę w której znajdują się rury, zawory oraz liczniki. Ona ma zakrywać ten otwór w ścianie na codzień a magnesy mają za zadanie tylko spowpdować że w razie konieczności zdjęcie płyty nie będzie nastręczało trudności.

Wysłany: Pon 0:56, 21 Mar 2022

Niedawno dostalam jeszcze do kuchni przepiekny zdobiony plafon i fajna mocna zarowke energooszczeda. Ale odkad zaczela sie ta woja jakos mnie przestal cieszyc ten skonczony remont bo trudno sie cieszyc z tego ze mi tu cos buduja, upiekszaja a w Ukrainie wszystko niszcza i domy przy ktorych ludzie sie pewnie latami mordowali, wkladali oszczednosci rownane sa z ziemia.

Wysłany: Wto 5:31, 22 Mar 2022

Wiem jak uciążliwy bywa remont. Mam nadzieję że koty Ci tam w kuchni niczego nie zadrapią.

Wysłany: Śro 12:49, 23 Mar 2022

Tak strasznie uciazliwe te remonty, tych dwoch factow na dwa tygodnie prawie sie do mnie wprowadzili. Siedzieli od 9 czesto do 17. Znaczy robili, nie siedzieli. Ja z tym moim zasypianiem nad ranem bardzo przez to cierpialam.
Na poczatku bo sie zrywalam. Potem to olalam, oni przychodzili, lecieli do kuchni a ja szlam spac dalej.

Ale sie tlukli jak cholera wiec nie bylo latwo. Ale goscie fajni, jeden z nich mial swoje radio i odpalal jakas stacje gdzie ciagle grano piosenki z lat 80 i 90.
Pytalam sie jaka to czestotliwosc by przez net zlapac ale mi sie zapomnialo. To bylo napewno 101 i cos, szukalam tego radia ae nie moglam znalesc. Ni wiem czy przez net tez nadaja.
Bym Ci polecila bo swietne. Tam procz muzyki tez wiadomosci sporo.

Przez dwa ostatnie dni malowałem grzejnik u mnie w pokoju. Był strasznie zapuszczony. Teraz jest bielutki. Bardzo starannie go pomalowałem. Jest spory i zajélo mi to kilka godzin. Okazuje się że sá specjalnego rodzaju pędzle do kaloryferów.

Sorry ze sie ie odzywam, po prostu nie mam czasu na net a tez mam go dosyc.
Przed swietami sporo roboty, po swietach tez, mowisz ze kaloryfer malujsz?
W Szczecinie w bloku tez sobie przemalowalam na bialo lacznie z parapetem.
I tak mi jakos milej bylo, bo choc tamte bloki byly niedawno oddane do urzytku
( my pierwsi lokatorzy) to kaloyfer zamalowany na brazowo z przeswitujacym metalem mnie wkorwial. Smile

Ja teraz w planach mam przemalowanie drzwi, ale czekam az beda upaly bo farba slabo w wilgoci schnie.
Boje sie ze mi sie kot do niej przyklei.

Kto Ci te drzwi ma pomalować? Na jaki kolor mają zostać pomalowane?