Miley

Z dobrym głosem: Sophie, Sandra, Kim, Kesha, Britney, Nelly, J Lo, Mariah, Aguilera.

Właśnie się z jakimś albumem Nelly zapoznałam z 2002 r.Ale jak się okazuje jej twórczość jest bardzo różna od hitów które znam z radia.
Do Sophie na pewno wrócę.Jakieś piosenki z Timberlandem chyba ma i brzmi już zupełnie inaczej niż na hitach za które ją pokochałam

A pokochałaś Nelly za piosenki z Timbalandem chyba?

Właśnie raczej nie choć nie mam pewności czy nie maczał palców w takich utworach jak Comes To The End i kilku innych które lubię.Po wczorajszym zapoznaniu się z przypadkowym jakimś albumem z 2002 r doszłam do wniosku że piosenki bardzo się różnią od hitów które lubię.A najbardziej te w których pisało Nelly feat Timbarland.

Prawdę mówiąc jej kompozytorzy to na razie dla mnie czarna magia ale piosenki na tyle się różnią że nie sądzę by on wszystkie komponował.

To jego piosenka.

W życiu bym nie powiedziała, w wolnej chwili puszczę ci piosenki z Timberlandem.On jej chyba nie prowadził przez całą karierę?

To był tylko jeden rok, ale są w bliskich relacjach.

Normalnie mnie to zaciekawiło bo jedna piosenka tak różna od drugiej.
Zadam Ci jasne pytanie które mnie nurtuje.Tibberland nie był chyba odpowiedzialny za jej całokształt?
Jak nie wiesz OK i tak straaasznie dużo wiesz.
Jak skończę kroić marchewkę na sałatkę to się rozglądnę Very Happy

Timbaland Nie.

Czasem mam wrażenie, że kompletnie nie czujesz muzyki. Cechy produkcji Timabalanda to loop, czyli po polsku pętla: ciągle słyszysz ten sampel, on się powtarza:
https://www.youtube.com/watch?v=Gi5OP7fecrc
0:35-0:39 i to się powtarza przez całą piosenkę, zero melodii sam rytm.
U Bohlena była przygrywka, potem inny podkład i leci melodia, potem przejście na refren i druga melodyjna zwrotka i dwa razy refren, często poprzedzony automatem perkusyjnym.

A ja czasem mam wrażenie słoneczko że chorujesz na niezdiagnozowany Autyzm, dla których światem jest świat dźwięków albo lżejszą formę Zespołu Aspergera którzy mogą się pochwalić sporą inteligencją, ale dotarcie do nich jest dość trudne bo nie rozumieją do końca emocji, mimiki, integracji społecznej i przestrzenni poza barwami i dźwiękami i kształtami.

Fajny film ostatnio wyszedł
[link widoczny dla zalogowanych]

Abyś się na mnie nie spiął po tym wpisie to na pewno wpisałabym w ten przedział Dietera .
Tylko teraz powstaje pytanie czy leworęczny Dieter z dominującą prawą półkulą odpowiedzialną za Art i nie bardzo rozumiejąca lewo mózgowców to to samo.A ja? Też lewus

PS

Peter napisał:

Czasem mam wrażenie, że kompletnie nie czujesz muzyki. Cechy produkcji Timabalanda to loop, czyli po polsku pętla: ciągle słyszysz ten sampel, on się powtarza:
https://www.youtube.com/watch?v=Gi5OP7fecrc
.

Czemu mam jej nie czuć jeśli słucham Timabalanda .Dla mnie to najbardziej denny i powtarzający się w swoich produkcjach muzyk ostatnich chyba 15 leci.
Jeeezu jak mnie jego muzyka wymordowała na dyskotekach w Szczecinie jeszcze kilka lat temu.Normalnie siąść i lulu

Napisałaś coś mądrego o Timbalandzie, ale dziwne, że go słyszysz u Miley i mylisz Miley z Gagą a one wcale nie są podobne.

Do Gagi czy Cher nie przekonam się nigdy ale staję się fanem Miley.

Te Modernowe podkłady o których kiedyś pisałeś zasługują jednak na uwagę mimo dość ostrego wokalu.
W sumie niewiele znam.
Znasz jej piosenkę w duecie z niejakim Dawidem?
https://www.youtube.com/watch?v=zBhFdSeMQB8

On jest raczej miękki a nie ostry. Ona ma taki delikatny głos.

Nie lubię jej, barwa głosu odpychająca i coś w niej ordynarnego.
Oglądnij sobie teledysk do

Fly On The Wall którą wczoraj poleciłeś .Obrzydliwa piosenka jak i jej image tam
Jedynie podkłady niektórych utworów zasługują na uwagę