Autor |
Wiadomość |
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:15, 01 Lis 2017 |
|
Na wschodniej stronie Polski:
1) Na pierwszy rzut bardzo mi się podobał z kamerki: Przemyśl, do Rzeszowa raczej nie mam ochoty jechać bo taka betonowa dżungla ale Przemyśl jest ładny, Krosno, Sanok też ładne, w pakiecie oczywiście Lwów.
2) Drugi rzut to Lublin i może Zamość. W Lublinie byłem za bajtla z mamą w 1994 wtedy byłem aktywnym sportowcem i tam była nasza baza, zwiedziliśmy za jednym zamachem Kazimierz Dolny (!), Nałęczów (w sumie tylko uzdrowisko) i Puławy, Zamość mam mieszane uczucia bo tam nie ma dogodnego połączenia, zadbane ładne miasto ale poza rynkiem bym się tam wynudził... Lublin to ma zamek więc tam jest co zwiedzać.
3) Trzeci rzut robię już w sobotę: Warszawa po raz 9 ty i Olsztyn po raz pierwszy: zamek, troszkę elementów starego miasta, sporo się nie zachowało.
I to by było na tyle, Rzeszów, Zamość (z racji dojazdu) i Białystok odpuszczam, Białystok ma zajebisty pałac Branickich ale tam jest jakiś uniwersytet i mało do zwiedzania może Muzeum Wojska wygląda ciekawie ale samo miasto mi się wydaje brzydkie, jakieś socjalistyczne budynki w stylu Tychów.
Na zachodniej ścianie Polski jest dużo lepiej:
1) na pierwszy rzut Dolny Śląsk i Świdnica, Książ i Wrocław plus Brzeg.
2) Szczecin, Poznań <3 zawsze ale mało tam mi zostało, Wrocław i Łódź wszystko już tam zaliczyłem, Kraków (tak 4 synagogi plus siedziba główna MN)....
3) Chciałbym jeszcze Elbląg ale to Żuławy więc do Gdynii blisko a i można Grudziądz...
z 16 województw byłem w 14 nie byłem w dwóch tylko co mnie nie kręcą: Lubuskie i Podlaskie.[/b]
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Śro 19:16, 01 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:13, 03 Lis 2017 |
|
Ja tak Piotrku nie mam jak Ty, może z racji wieku prawie 40 letniego jakoś przestało mnie nosić. Pojęcia nie mam czemu, w Szczecinie jakieś 10 lat temu tylko z pracy wracałam wypierniczało mnie na dwór. To było dziwne i mocne, zaraz gdzieś leciałam bo ciężko mi było spędzić dzień w domu. Ze znajomymi, z Patrykiem, szczególnie z nim się szlajałam bo myślałam że taką młodą osobę pozamykano na tyle h w szkole wiec codzienny przynajmniej 2 h ruch na świerzym powietrzu i obydwoje odżywaliśmy. Wtedy naprawdę wszędzie było nas pełno, jak nie rowery to długie spacery na których zawsze było tak cudownie. Bardzo często wsiadaliśmy też w autobus by dojechać z osiedla do centrum. Prawie h ale jak byliśmy nad Odrą i chodziliśmy po sklepach, naprawdę można było poczuć że się żyje. Często żeśmy wypadali, Szczecin to piękne miasto było i kusiło szfendanie się. Ten klimat!!!
Wieczorowe piątki czy soboty to były wypady ze znajomymi na dyskoteki których tam pod dostatkiem było.
Tu w Krośnie sama się zastanawiam co tak ulengłam może to dlatego że net mam (wcześniej brak) . Teraz sprawia mi radość poczytania czegoś ciekawego, pooglądania.
Wiesz net to zbiór takich informacjii o których czesto marzyłeś by mieć dostęp. Do biblioteki już nie latam po książki z cyklu discovery, bo powieści nigdy nie czytałam.
No jedyna która kiedyś wciągła to Saga o Ludziach Lodu. Czytałeś? Zajebiste.
I odkąd mam neta to ja się cieszę że mogę się tak w domku wyciszyć, znaleść rzeczy które mnie naprawdę interesują i wciągają ( jak był tylko TV to czasem trzeba siuę było gapić na to co leci i marzyć by się już skończyło, bo nic ciekawego nie?)
Ale jeżeli miałabym realnie jakieś miejsca odwiedzić to najchętniej te w których już byłam i mi się podobało. Szczecin, Międzyzdroje, Swinoujście obok. Warszawę, Kraków już bardziej swojski, Solina przy Krośnie. Poprostu miejscówki już znane tak i bezpieczne.
Z nowości marrzę o Mazurach, nigdy nie byłam a wiem że by mi się tam spodobało. Kocham jeziora ale jak się ociepli bo tylko wtedy ich urok.
A przyznam Ci się że jak moja przyjacióla ze Szczecina pojechała do Torunia i pokazywała mi śliczne zdiątka tych kamienic zawsze chciałam tam się znaleść też. Przysięgam, fajnie że dzięki Tobie mi się to udało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:31, 03 Lis 2017 |
|
A propos Mazur będę w województwie Warmińsko-Mazurskim właśnie z 7 jezior jest w Olsztynie właśnie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:25, 04 Lis 2017 |
|
Peter napisał: |
A propos Mazur będę w województwie Warmińsko-Mazurskim właśnie z 7 jezior jest w Olsztynie właśnie... |
Szkoda że Ci do głowy nie przychodzi patrząc na liczbę pojedyńczą w Twoim poście Ja też bym chciała, marzę o tym od dawna
Jeszcze mieszkając w Szczecinie, wiele osób na wakacje tam wypadało i strasznie polecało choć morze pod nosem. Ale Mazury to jak naprawdę będzie można popływać inaczej tracą urok, nie sądzisz?
Na tą okazję specjalnie kupiłabym ponton i kapoki, choć napewno jest tam wypożyczalnia łodzi.
Serio mazury to moje marzenie na lato.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:50, 06 Lis 2017 |
|
Teraz w grudniu (początek) planuję wpaść do Przemyśla...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:42, 06 Lis 2017 |
|
A czemu nie no Olsztyna znów nie pojedziesz? Przecież masz tam już miłe towarzystwo
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 0:08, 07 Lis 2017 |
|
jednak za daleko strasznie męczące....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:58, 11 Lis 2017 |
|
Teraz chcę się skoncentrować na Wschodzie rozważam właśnie Przemyśl, nocą bym jechał z Katowic 6 godzin przez Tarnów i Rzeszów...wróciłbym do Krakowa na nocleg, jeszcze nigdy nie byłem tam po zmroku, chciałem Lublin ale połączenie jest takie że byłbym najwcześniej o 13 tej i nie wiele bym w grudniu zobaczył a nie mam jeszcze nawet bezpośredniego z Katowic...Na lato tak jak Białystok bo ogród i pałac Branickich wiosną jest cudowny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:06, 12 Lis 2017 |
|
Z jakiego powodu Wschód? Na innych kierunkach już Ci się znudziło i postanowiłeś przestać omijać moje okolice?
O Przemyślu Ci mówiłam kiedyś ale teraz nie wiem, bo na początku grudnia może być bardzo, bardzo zimno. Jeśli to tam bym sobie coś wynajeła by się mieć gdzie schronić przed mrozem, Ty chcesz w Krakowie, dla mnie to jest zrobienie niepotrzebnych kilometrów jeśli z Przemyśla przez Rzeszów wracam. Po co mi robić 5 h trasy robić w środek zimy gdy nie bardzo będzie można pewnie po ulicach biegać. Jedziesz przez rzeszów czemu tam lub w Przemyślu o noclegu nie pomyślisz jak byś się chciał zobaczyć.
Na tą chwilę to ja nawet o Przemyślu nie myślałam, na razie Wrocław mam na celowniku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 11:47, 13 Lis 2017 |
|
Nie, po prostu Zachód mam zaliczony.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 10:33, 01 Gru 2017 |
|
Chciałbym bardzo Sandomierz ale nie wiem co przy okazji bo do Przemyśla wpadam 16 tego a sam Rzeszów już niekoniecznie mnie interesuje, nawet z Krakowa nie da rady..
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pią 10:34, 01 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 12:47, 03 Gru 2017 |
|
Dopiero teraz popatrzyłam jak blisko Sandomierz jest od Krosna.
Ja mam oriętację od strony Szczecina.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:21, 29 Cze 2018 |
|
Rzeszów właściwie to nic specjalnego ale kusi ta trasa podziemna... chcaiłbym jeszcze Zamość bo ponoć to perełka Polski.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12766
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:47, 11 Lip 2018 |
|
Tyle że Zamość sobie wybiłem z głowy gdyż tam się jedzie z samego Krakowa 5 h....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Modern Jeanne
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17064
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 13:58, 12 Lip 2018 |
|
Jak spojrzalam na i bus z Krosna do Zamoscia to shock przezylam. Caly dzien jazdy 25 h. A przeciez to pod nosem. Musi jechac chyba przez cala polske, z Rzeszowa to pewnie szybko.
Ale w Razie czego kiedys moze Tarnow.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|