Mariah Carey

Loverboy mi się zlewa z Heartbreaker, obu nie cierpię. Ale na "Glitter" jest cała masa fajnych piosenek.

Napisałeś niedawno że Maria mac zarną duszę i to mnie trochę zafrasowało...A napiszesz w końcu o swojej, wiesz,moja to- ???

Tu chodzi o to, że jest fizycznie biała a stylem muzycznym czarna.

Ale masz na myśli styl muzyczny czy styl charakteru?Bo z charakteru to bardzo kobieca się wydaje,gdzie jej tam do czarnej duszy.Chyba że się mylę Ty ją lepiej znasz

Muzyczny.

Jaki fajny cover odkryłam-śpiewany przez dziecko.Cudo
http://www.youtube.com/watch?v=BBJwREOzQoc

Maria ma też fajne utwory warte przesłuchania przy obecnej bezpłodności DB
https://www.youtube.com/watch?v=8tZkzL4j3BU

Taka Mariah nie na moje uszy.

Sądzę ze powinnam poeksperymentować trochę z czymś innym niż DB i TA bo znam tych panów na wylot kosztem nie znania czegoś innego.Ale wiesz jam mam swoje grono muzyki którą po prostu prócz nich toleruję-napewno należy do nich italo i trochę z gatunku alternatywnych jak The Cure(którego nie znosisz) tak samo ostatnio zaciekawiła mnie muzyka z lat 90(za którą nie przepadasz -wiem)
Koniecznie przesłuchaj Marky Marka &-P I Joe- United
http://www.youtube.com/watch?v=uSpR4ml8j44
Ale z ciekawością słucham Twoich typów bo ich po prostu nie znam

Posłuchaj Marka Oha, jest cały taneczny.

Strasznie mnie zaskoczyłeś tym utworem
https://www.youtube.com/watch?v=GN-RCKOLrAo
Bo dotychczas znałam go w wersji Marky Marka którą kocham po prostu jak całą ich płytę z Princem I J
https://www.youtube.com/watch?v=uSpR4ml8j44
Która lepsza wg mnie ta druga-ciekawe czyja to piosenka.
PS jutro jutro z wami popiszę bo dziś mam mamę do Wrocławia odprawić

Co Oh ma wspólnego z Carey?

Peter napisał:

Posłuchaj Marka Oha, jest cały taneczny.

No właśnie co Laughing

ale to ja zaczęłam ten offtop post wcześniej.Chodziło mi właśnie o taneczne utwory.Dobry jest Mark oh nawet nie wiedziałam -dziś coś tam włączyłam.Powrót lat 90 gdy się przy jego utworach na dyskotekach bawiło.Pisałeś że nie przepadasz za tą epoką a wg mnie miała specyficzny urok.Całe BS zawiera w sobie właśnie podobny klimat

Ano faktycznie. mea culpa. Mariah to trzeba mieć na nią ochotę, bo nie trafia do człowieka łatwo. idę słuchać "Glittera". Polecam tą płytę, jest śliczna, a już czekam na zimę...

A co ma by w zimę może jakiś koncert w Polsce?Też poczekam