Łódź, co polecacie?

To jeszcze szmat czasu na dziś nie mogę Ci obiecać tak jak właściwie Ty mi bo zaraz zmienisz plany na inne miasto.

Tak ciekawie opisałeś , jutro postaram się odnieść więcej. Planetarium brzmi super, tam wiele gwiazd może być. Pewnie najpiękniejsze te w Twoich oczkach.

No i fajne miejsce na nocleg będzie.

Się dokładam , było by na spółę.
Podobną ceną zarezerwowałam ostatnio w Krakowie w lutym, co nie podeszłam na końcu bo nie miałam co zrobi z 5 kotami. Na mrozie nie mogłam zostawić, bo to nie ludzkie, teraz jest mama, nie dość że lato to mają opiekę.

TYLKO!!! Piotrek nie rozpędzaj się, zobacz czy w wakacje cena jest ta sama. Ceny są niższe poza sezonem wtedy tam byłeś. W weekendy też wzrastają więc miejmy to na uwadze.

Jest opcja dużo zapału, obawiam się tylko że po 1, 5 miecha przerodzi się u nas w co innego. Obydwoje potrafimy być zmienni ale na tą chwilę strasznie bym chciała.
Połowę z pokoik opłacę tylko przeczytaj wcześniejszy post bo ceny za pokoik zmieniają się w ramach sezonów i weekendów. Mnie to raczej nie odstrasza dodać trochę i spędzić miłe chwile które , jak to określić- były, są i będą pewnie dla mnie ważne.
Może nie rozumiesz ale nie wymagam od Ciebie.

Peter napisał:

Fajny miałem pokoik w Łodzi może warto znowu tam jechać

Pamiętam jak wysłałeś mi zdiątko z niego, sama byłam zachwycona. Wtedy mordowałam komputery w domku i pomyślałem po tym zdiątku że ten pokoik wygląda bardziej uroczo niż co mieliśmy w Wawie i Toruniu. Ten w Toruniu mi się bardziej spodobał ze względu na to że spokojniejsza okolica i nie było łóżka piętrowego po którym pewien gościu się musiał wspinać. Wiesz o kogo chodzi he he.
Tak prawdę mówiąc to tego w Wawie nie było mi szans dokładnie oglądnąć jak wpadłam w nocy po podróży długiej zmęczona, a jeszcze polecieliśmy na miasto.
Ten Toruński wydał mi się bardziej przytulny bo odespałam w Wawie.

Peter napisał:

Pozatym przepiękny widok z okna na rozświetloną przez prawie

...
To już o Łodzi mówisz, ja jeszcze odniosę się do widoku z okna w Toruniu.

Piękny był, jeśli w Łodzi mają mieć jak piszesz okna na stryszku w dachu to widok może być. Moja przyszywana kuzynka w Kielcach u której nocowałam nie raz jako dziecko miała właśnie takie okienne wylotówki typu okna na strychu.
]

Jutro się mam nadzieję więcej wypowiem bo póżna godzina, Łódz jak napisałeś to nie tylko fajny pokoik z tv ale też planetarium i centrum nauki. Wiesz że w takie miejsca pognam bez zastanowienia. Ty też będziesz musiał ja z Tobą na zamki wszelakie mogę podejść bo wiem że to Twój konik. A muzea jak co sama lubię jak przy każdym przedmiocie zdjęcia robiłam z czego pośmiałeś bo Ty tak galopem chciałeś przelecieć. Wtedy mało czasu mieliśmy bo pociąg na Wawę zaraz odjeżdżał Wink

Ladnie wszysto opisałeś, nieciekawie brzmi że jeśli dobrze zrozumiałam ten pokoik jest na 4 piętrze. Weż pod uwagę to że ja palę, będę musiała latać, mam nadzieję że wypuszczają jak w Wawie i Toruniu.
Druga żecz która mi się absolutnie nie podoba to to że Ty piszesz że wsadzisz mnie w pociąg i tam coś dopilnujesz.
Dziękuję za dobre intencję i troskę ale ja nienawidzę dyktatury a nią mi tu zawiało. Dzieckiem nie jestem potrafię sama trafić do drzwi pociągu. Wiem że dużo dobrych intencji miałeś pisząc tak ale mnie nadopiekuńczość bardzo denerwuje. Więc masz dać na luz.

Łódź zostaje bo super baza noclegowa dla mnie, planuję jednak jeszcze sobie 3 h w Olszynie spędzić a potem powrót na łódź Fabryczną i spotkać z Tb. Do autobusu muszę Cb zapakować bo zupełnie nie znasz miasta łodzi, to jednak moloch nie ustępujący w niczym Szczecinowi..

Mnie zle nie zrozum, strasznie bawiło mnie to jak brałeś np mój bilet i mi tłumaczyłeś jak mam wsiąść , gdzie mam wsiąść itp jak bym miała 5 latek Laughing

A właściwie jestem od Ciebie trochę starsza. Z Patrykiem przemierzałam trochę tras nigdy nie mieliśmy problemów. Jeden raz ale o tym pisałam jak wsiedliśmy do złego pociągu ale jadącego na tej samej trasie więc po kilku przystankach musieliśmy się przesiąść bo tamten jechał z tego samego peronu tylko kilka minut później.
Ja Ci Piotrku mówiłam, Ty się tak mocno mną zaopiekowałeś że masz niesamowite zadatki na ojca. To w sumie dobrze że wszystko do ostatniej nitki dopilnowałeś, nie było sensacji.
Ja to z natury taki niezależny wolny Strzelec (zodiak) przez całe życie sobie sama radziłam, w sumie powinnam dziękować Ci że tak się mną tam zaopiekowałeś że czułam się bardzo bezpiecznie, pod każdym względem Wink

Więc jeśli znasz na tyle Łódz i wiesz gdzie przystanek powinnam się cieszyć. Ja to jak problem to zawsze język za drogę. Very Happy

Peter napisał:

Łódź zostaje bo super baza noclegowa dla mnie, planuję jednak jeszcze sobie 3 h w Olszynie spędzić a potem powrót na łódź Fabryczną i spotkać z Tb. Do autobusu muszę Cb zapakować bo zupełnie nie znasz miasta łodzi, to jednak moloch nie ustępujący w niczym Szczecinowi..

Jak już byłabym tak blisko to też bym chciała. Wprawdzie takie dłuższe podróże z przesiadkami i tak dokładnym planem zwiedzania to trochę stresu.Bo jeszcze się nie uda wszystkiego więc wyluzuj. Warzne żeby poczuć klimat miasta i przejść się ulicami.

Modern Jeanne napisał:

Peter napisał:

Łódź zostaje bo super baza noclegowa dla mnie, planuję jednak jeszcze sobie 3 h w Olszynie spędzić a potem powrót na łódź Fabryczną i spotkać z Tb. Do autobusu muszę Cb zapakować bo zupełnie nie znasz miasta łodzi, to jednak moloch nie ustępujący w niczym Szczecinowi..

Jak już byłabym tak blisko to też bym chciała. Wprawdzie takie dłuższe podróże z przesiadkami i tak dokładnym planem zwiedzania to trochę stresu.Bo jeszcze się nie uda wszystkiego więc wyluzuj. Ważne żeby poczuć klimat miasta i przejść się ulicami.

Jednak wracam do tej samej łodzi bo Olsztyn nic specjalnego, dzisiaj oglądałem w Auchan przewodnik po Łodzi i Warmii, Olsztyn takie se ale z tego województwa strasznie mi się spodobał Elbląg, taki drugi Gdańska le to wtedy trzeba by z Wawy jechać do GDA.

Manufaktura to kilka hektarów starej fabryki Izraela Poznańskiego (obok cudowny jego pałąc stoi) wpisz w google to szczena Ci opadnie. - > Pałac Izraela Poznańskiego.
Manufaktura to kompleks straszliwie wysokich budynków z czerwonej cegły obecnie: centrum handlowe (największe w Polsce) i hotele i Cinema City i Bier Halle (centrum piwa) i eksperymentarium ze ścianką wspinaczkową i muzeum fabryki (nuda) i MS 2 (muzeum sztuki jedno z 3 ech) i sieć restauracji i wogóle kosmos:

[link widoczny dla zalogowanych](%C5%81%C3%B3d%C5%BA) Proponuje hotel na Zachodniej z widokiem na pałac i łódź a Piotrkowska jest 2 minuty.

Pałac:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiesz Gdańsk wolałbym w październiku zaliczyć teraz chciałbym we wrześniu Rzeszów i/lunb Miasto Fabryk.

Ależ mi już z tym wszystkim chłopak narobiłeś bałaganu w głowie. Na wrzesień fajnie by było jak byś w Rzeszowie był ja mam pod nosem.
A ja teraz jeszcze rozważam czy do Wrocławia nie jechać po ślubie kuzyna po 26. Chciałabym tam na spokojnie pobyć dłużej trochę a 18 wtedy byłby ten Kraków z Tobą. Tam we Wrocku pokoik będę miała wolny do zimy, jeszcze pomyślę.