Ksiązki

Ojej zaniedbałem się a plany były takie ambitne, po prostu nie chce mi się nic jak wracam do domu. Gdzie te czasy kiedy w 2 tygodnie przeczytałem 600 stron "Historii Włoch"?

Wysłany: Czw 19:50, 03 Mar 2016

No to teraz już całkiem znajdziesz pewnie czas na czytanie Rolling Eyes

Wysłany: Czw 15:22, 10 Mar 2016

Nadrabiam zaległości, dzisiaj kupiłem "Ronald Reagan: Duchowa Biografia" i album ilustrowany: "Dynastie Europy".

Wysłany: Czw 15:35, 10 Mar 2016

Fajnie że wolne masz to znów czasu na to co chcesz.
Ale obrotny z Ciebie facet, praca, net i jeszcze książki.

Wysłany: Czw 15:36, 10 Mar 2016

I tygodniki też...

Wysłany: Czw 17:58, 10 Mar 2016

Najbardziej oczekiwana przez mnie premiera książkowa to Marc Morris - "Podbój Normandzki".

Wysłany: Sob 23:02, 12 Mar 2016

jestem głodny tej książki, pójdzie na jej czytanie hektolitry kawy ale jestem głodny jej i nie mogę się doczekać 28 marca, biorę ją do pociągu do Warszawy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Średniowiecze i średniowieczna Normandzka Anglia Wilhelma Zdobywcy i moja ukochana postać historyczna Henryk I Beauclerc i jego syn Wilhelm Adelin, tak mało o nich wiem, bo Adelin młodo zginął, a Henryk zmarł z przejedzenia ulubionymi rybami, i rywalizacja o tron po śmierci Henryka, zakończona wojną Matyldy ze Stefanem z Blois, a królem został Stefan...

Wysłany: Nie 0:02, 13 Mar 2016

Powiem Ci że czytanie książek naprawdę potrafi zrelaksować w porównaniu z czytaniem netu.
Nie zawiesi się, nie przytnie i nie zastanawia się przy niej jakie kodeki obsługuje jak ja się właśnie głowię do odtwarzania filmów na dekodeże u sąsiada. Wcześniej mu MP4 popularny format działał bez szwanku, teraz...hmm. Czy dekoder może łapać wirusy?

Wysłany: Nie 22:17, 13 Mar 2016

Ja dzisiaj chyba z szósta żłopię od rana. Przy czytaniu np neta u mnie też hektolitry szczególnie jak dziś prawie oka nie zmrużyłam .
Bardzo rano jutro muszę wstać, mam nadzieję że po tym zasnę.

Wysłany: Nie 22:29, 13 Mar 2016

Mi ostygła do zimna kawa jak z Tb pisałem, zupełnie o niej zapomniałem...

Wysłany: Pon 0:12, 14 Mar 2016

Mi tak samo o dziwa. Musiałam odgrzać

Wysłany: Wto 21:07, 15 Mar 2016

Doszły dwie książki, bio Reagana jest niesamowicie grube dlatego to było aż takie drogie.

Wysłany: Wto 23:30, 15 Mar 2016

Nie grube mówisz?

Podobno rozmiar nie ma znaczenia więc może mi grubości trzeba i pojemności trzeba

Wysłany: Śro 9:52, 16 Mar 2016

Właśnie obie bardzo ale to bardzo grube.

Wysłany: Śro 17:13, 16 Mar 2016

Będziesz miał zajęcie w pociągu ale podejrzewam że skończysz przed wyjazdem. Ja to jakoś prócz netu nic prawie nie czytam. Kiedyś uwielbiałam, teraz na tych domkach sporo roboty i nie ma kiedy. Samo posprzątanie nieraz cały dzień zajmuje a jak się jeszcze chce coś zrobić.
Wielki ogródek, trzeba się zająć. Ostatnio kupiłam kilka sadzonek kwiatów, zaraz idę porozsadzać bo zwiedna.
W necie to będę pewnie po siódmej, Ty też pewnie jak teraz pracujesz to malutko czasu masz dla siebie.