Pierwszy krasnal to jak miałem robionego implanta jedynkę to w poczekalni był eksponat krasnal ja sobie pożyczyłem brodę od niego i tata na drugi dzień to znalazł u mnie w jeansach i pyta się skąd mam to futerko a ja mówię ze pożyczyłem od krasnala a tato że zniszczyłem eksponat. A ja tylko pożyczyłem. Miałem 7 lat wtedy.
Kolejny krasnoludek legendarny siedział w miejscu gdzie jest Żabka dzisiaj i wychodząc z auta do domu przechodziłem tam i zawsze lubiłem na niego popatrzeć, mało kto o nim dzisiaj pamięta a teraz tam chodnik naprawiają...
Kolejny krasnal to jak się z mamą mieliśmy spotkać pod Krasnalem tak się bar nazywa mama autem przyjechała a my na rowerach (telefonów wtedy nie było) i ona siedzi pod Antałkiem i czeka a my przepisowo pod Krasnalem... dzisiaj cegła z Krasnala nie została niestety
Kolejne krasnale to Wrocławskie widziane po raz pierwszy 1-2 II 2017 jak byłem na zwiedzaniu Wrocławia. Całe multum ich tam jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peter dnia Pią 14:33, 06 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Peter
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12781
Przeczytał: 1 temat
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach