Katastrofy, ważne wydarzenia, które utkwiły Wam w pamięci

A wiadomo gdzie dostał tego udaru? W domku czy...
Ja wczoraj z tamtym rozmawiałam, starałam mu się poradzić, tak mi go strasznie szkoda. Ty go możesz troszkę znać z FB bo w grupie moich najlepszych przyjaciół, nieraz się udzielal.
Ależ to życie bywa okrutne.

Powiedział że się nie podda i będie walczył, ale już o czymś weselszym piszmy.

https://www.youtube.com/watch?v=xyyRelDMelY

Trzecia osoba to jakby George Michael zmartwychwstał.

Dzisiaj mija 25 lat od katastrofy promu Estonia, pamiętam to jakby było to dzisiaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

Odpaliłem ale długie o tym wybuchu. Wygląda ciekawie i idę oglądać.

Ale ta trzecia osoba w wywiadzie to jak George Michael nie? Gatagatgetja.

Na filmie było zwłoki widać.

No były zwłoki niestety.

A fajnie Asiu ze Cie to zaciekawiło. Ty lubisz takie filmiki.

To akurat reportaż, mama moja uwielbiała, ja to z cyklu Discovery. Ale że wieki nie oglądałam to włączyłam bo zaciekawiło. A praktycznie dlatego że to filmik z roku 98 i tak jakoś zawiało tamtymi czasami jak od muzyki ze starych czasów.
Ogólnie więcej TV powinnam oglądać bo się uwstecznię w muzie ze starych czasów.

Przez te zwłoki w tym filmie nie będę mogła spać. Ale pamiętam jak zobaczyłam te Smoleńskie bo do sieci wyciekły to też. Jakoś przed oczami potem ciągle.

Ale ten Pan z bródką czarną to jak Gatagatgetja czyli George Michael:
[link widoczny dla zalogowanych]

Matko jaki wypadek u nas był.Auto na dachu przerwało płot i na posesję wjechalo. A kierowca sobie wyszedł przez okno i nie potrzebował nawet karetki bo choć przyjechała to go nie wzięła.Wiecej na WA Ci napisze jak co bo to ciekawe.Dokladnie w tym samym miejscu w kwietniu był podobny wypadek. Też bez ofiar a z auta złom.

Już w necie o tym wypadku wzmianki.Wczoraj jak był to se myślę Ty setki kilometrów przefrunales bezpiecznie a to na takiej mało uczęszczanej drodze tuż przy mnie. Ale wyly syreny że szok. I nie myśl że chce Cię straszyć bo przed Tobą lot, poprostu wczoraj wieczorem doszło do niego. A ja pomyślałam dobrze że kierowca i Ty cały. Napisz proszę o której wracasz.

Gdzieś jest w Sztokholmie Muzeum Promu "Estonia" pamiętam że to było krótko po "Heweliuszu".