Kącik medyczny

Wysłany: Nie 20:09, 03 Mar 2019

Ty masz same problemy ze zdrowiem, to nie są antybiotyki tabletkowe tylko do stosowania miejscowego, ta maść to mnie jednak postawiła skutecznie na nogi i to lekarz rodzinny bo to co chirurg dał to dwa rodzaje czopków i jedna maść i nic.

Wysłany: Nie 20:32, 03 Mar 2019

To Ty miałeś same problemy ze zdrowiem, jak pisałeś że płaczeszw nocy bo może to rak i już po Tobie to ja się tak zmartwiłam potem zaczełam się zastanawiać czy nie bagatelizuję swoje drobne problemy.
Ale okazało się że po nocy w której pisałeś że płaczesz , na drugi dzień bawisz się z laską w pewnym mieście, wiec , żle z Tobą raczej nie było. Tylko chciałeś mnie chyba zmartwić bo wiesz że rodzice na to kipli a Ty co? Jakbyś zrobił sobie z moich emocji, współczucia zabawę, nawwet podsyłałam Ci linki co masz zrobić.
Poczułam się oszukana bo się zajełam Twoją sprawą, ale Ty może chciałeś jak ja, nie myśleć za durzo tylko się z kimś zobaczyć. I wrócić pełen pozytywizmu zamiast czarnego myslenia.

Wysłany: Nie 21:10, 03 Mar 2019

Bo wtedy zakładałem najgorsze scenariusze...

Wysłany: Nie 21:57, 03 Mar 2019

E rówmna sie MC2 może dopadła Cię energia majej mamy. Ja dopiero po jej śmierci zaczełam mieć sensacje. To dziwne ale wg praw fizyki żadna energia nie umiera , zamienia się w masę. Sam mózg tylko myśląc już wytwarza mocne pole energetyczne.
To se oglądnij w wolnym czasie. Myślokształty i ich oddziaływanie na rzeczywistość. Już kiedyś dawałam.
https://www.youtube.com/watch?v=ZxOXz7ppPjs

Wysłany: Pon 10:01, 04 Mar 2019

Dzięki tym moim, trwającym równe 4 miechy przygodami naczytałem się tyle o chorobach że jestem chodzącą encyklopedią ale specjalizuje się tylko w dwóch miejscach. Wink

Ale potrafię dodatkowo też nieco wyczytać z morfologii krwi.

Wysłany: Pon 20:34, 04 Mar 2019

Dziś ze mą niedobrze, przeczytałam znów straszny artykuł o zdrowiu i się załamałam.
Ale to nadal PMS bo mnie boli kilka rzeczy a najgorzej e cycki. Może masaż by pomógł na ukrwienie ale ja się sporego czasu nie puszczam. Potrzebna by mi była zaufana osoba. Wink

Wysłany: Pon 21:36, 04 Mar 2019

Ale przyznaj się o czym czytałaś?

Wysłany: Wto 2:59, 05 Mar 2019

Oj dziś to Ci nie powiem o czym czytałam bo chcę o tym zapomnieć. Jak o tym nie czytam to czuję się zdrowsza lol.
Napiszę może niebawem. Dziś się straaaasznie, ale to straaasznie przejełam pożarem lasu w pobliżu ale na szczęście opanowali sytuację. Bałam się że się gospodarstwa zajmą bo tuż tuż. Już się tym nie zajmuję , teraz zajmę się czymś przyjemnym, muzyką. Very Happy

Wysłany: Wto 10:10, 05 Mar 2019

Nie powielaj moich błędów, ja całymi dniami i nocami czytałem o chorobach nawet ciężko mi było na pracy się skupić. Idź z tym do lekarza a nie czytaj, do ginekologa nie ma skierowania, to faceci mają niestety do urologa jak mój tato i ja a Ty właśnie dlatego powinnaś już mieć termin.

Wysłany: Wto 16:24, 05 Mar 2019

Jak przestałam czytać o chorobach to się zdrowa poczułam. No nic na wieczór pewnie będę

Wysłany: Śro 15:28, 06 Mar 2019

O ja pierdole jak mnie dzisiaj stawy napierdalają, pewnie będzie lać.
Przeglądałam prognozę zapowiadali deszcz. Ostatnio mnie tak rwały 2 dni temu, nie wiedziałam co to, a potem tak luneło. Teraz czytałam trochę o tym, mam nadzieję że to tyko reumatyczne.
Piszą żeby rozruszać, jak chodzę to mnie tak nie nachrzania.

Wysłany: Śro 16:21, 06 Mar 2019

Az dziwne bo wcześniej mnie tak nie rwały stawy, ale zauważyłam że to na zmianę pogody. Dziś mamy piękne słoneczko, wiec idę nachwilę je wykorzystć. To może być też niedobór vit D3, teraz nie mam preparatów ale niebawem mają przyjść.
Przed chwilką byłam w sklepie, rozruszałam, teraz trochę na słońce puki jest

Wysłany: Śro 19:03, 06 Mar 2019

Nie prędko pójdę do jakiegokolwiek lekarza, dopiero gdzieś pod koniec kwietnia do rodzinnego jak skończą mi się leki na ciśnienie.

Wysłany: Nie 0:13, 10 Mar 2019

Ostatnio dałam Ci tu linka że męskie PMS też istnieje, nazywa się to IMS i jak zapadłam w lektórę okazuje się że to przebiega zupełnie inaczej niż u kobiet. Chodzi o to że kobiety dostają tuż przed miesiączką, faceci mogą doznawać wachania nastroju nawet 4 razy dziennie. Ty kiedyś się żaliłeś że masz andropałzę, poczytaj o męskim IMS. Właśnie wtedy taka huśtawka, im człowiek starszy tym gożej. Ja już sądzę że mnie zaczeła menopałza dopadać ale na razie jakoś żyję, hoć huśtawki nastrojów dopadają mnie coraz częściej . Ty o swoich sam niedawno pisałeś. Poczytaj artykuły o IMS czyli męskim odpowiedniku kobiecego PMS. To pierwszy lepszy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Nie 11:35, 10 Mar 2019

Nie zauważyłem tego jakoś u siebie.