Enigma

Kultowy zespół z lat 90 tych związany z Michaelem Cretu aale i na początku z Sandrą i Frankiem Petersonem, obecnie wychodzi z wieloletniego niebytu i wydaje płytę "The Fall Of Rebel Angel" strasznie mi przypadła do gustu.

Ja to Sandrą zauroczona Enigma zawsze była zbyt monotonna, choć może nowa płyta będzie ok?

Sandra to muzyka dyskotekowa: prosta i przyjemna, enigma nieco więcej motywów, dużo jednak ciekawych dźwięków, to kolejna płyta, którą sobie sprawię.

Jak się było fanem MT który powstał w podobnym czasie co Sandra to ma się spory sentyment do jej kawaków i głosu na którym się wychowało. Super był jej nowy album SIT bardzo bym chciała aby zrobiła jeszcze podobny. Na Enigmę jakoś nigdy nie czekałam bo dla mnie trochę monotonne ale że cenię kompozycję Cretu może i będzie ciekawym doświadczeniem.
teraz słucham coś innego ale dzięki za tamtego linka

Fajna elektronika to "A Posteriori" taka nowoczesna enigma, bardzo elektroniczna i taneczna jak na enigmę oczywiście. Kupiłem za 19,99 a była za 49.

https://www.youtube.com/watch?v=rgb-4U_6U4g

Piotruniu już patrzę. Nie wiem czemu za Enigmą nie przepadam bo mi się nudna wydaje a Sandrę z tanecznymi utworami kocham wręcz. Ale już teraz leci ten utwór, jakie aranże!!! Piękne taka kosmiczna muzyka i nawet gwiazdy na teledysku.

A co powiesz o tytule?

Mocno znajomy ten tytuł i tyle.

Tytuł Enigmy oczywiście taki sam jak naszych Skynight Avenue Eppur Si Muove Wink

Ta płyta jest doskonała, a teraz słucham "The Fall of Rebel Angel" i jest jeszcze lepsze brzmienie. jest to E8. Ósma płyta i ostatnia studyjna płyta Enigmy z 2016 roku.

Nie mogłam się nigdy do końca do Enigmy przekonać, pojedyncze utwory tylko ale może sprawdzę choć kawałek. Piszesz że to 2016 to już nowoczesne pewnie brzmienie. Na pewno nowsze niż to co ostatnio słuchałam. Początki kariery Cretu. Ale przepiękne i podziw że od razu na tak dobrym poziomie. Nawet lepszym czasem niż to co robił potem.

To znaczy dawniej było to takie nieco nudne, posłuchaj płytę "Aposteriori" tyle tam jest smaczków. Teraz słucham "Fall Of Rebel Angel" też jest niezłe. Jest tam "Sadness Part 2" i bardzo intrygujący głos pewnej damy z Indonezji. Teledysk jest super choć wiadomo cenzura musiała wkroczyć. Bo to ognista dama. Embarassed

Płyta była pełnym zaskoczeniem, nie spodziewałam się czegoś takiego , z Sandra inaczej to brzmiało. Właśnie to głosy i te smaczki o których mówisz. Ale bardzo pierwsza część płyty mi nie przypadła bo tam w tych wokalach sam komputer. Takie sztuczne, druga zupełnie odwrotnie. A te wokale gdy się ich słuchało , jakby ciekawy film się oglądało.

O tej płycie się jeszcze więcej wypowiem jak wrócę. Marzę by podzielić się wrażeniami, bo mam już swojego faworyta na płycie. Ale niestety muszę coś innego. Płyta była o dziwo niezwykle interesująca bo zróżnicowana wokalnie a nie tylko.