Co robisz w tej chwili?

Miałam coś robić ale mnie do netu ciągnie i tak latam co jakiś czas. Muszę się zmusić by się odkleić od klawiatury.

Zbieram siły na kolejne 3 dni....

Chcę sobie przygotować wszystko na podróż, bo w tyg mogą być wujki u mnie i nie będę miała czasu

Trzymam Cię za słowo.

Bardzo chory? Ja nie cierpię bo wtedy bez energii i nastrój gorszy. Idz na chorobowe, płatne masz mam nadzieję? Patryk też teraz przeziębiony i mam zmartwienie czy wpadnie tu na święta czy dopiero na ferie. To aż 8 h jazdy z Wrocławia. Dziś będziemy uzgadniać dokładniej. Bez niego to chyba choinki nie ubiorę, choć dziś się zamierzałam.

Przyszly mi nasionka tytoniu, dzis moze mi sie uda wrzucić w glebę.
Jest jakaś rzecz której najbardziej nie lubisz robić w pracy czy domu? Ja najbardziej nie lubie rozkopywać ziemi ale raz sie zrobi i rośnie. Tyton jak urosnie to osiaga wysokosc ok 2 metrow i slicznie kwitnie. Na osobe mozna jednak tylko 90 roslinek, taki przepis. Kiedyś mi wyrósł, wygladalo to jak lasek.

Na rano teraz chodzisz? Ja tu mam z czyms dzis troche urwania glowy, co u Ciebie?
Koniecznie przesłuchaj w wolnej chwili te piosenki Dieterowskie ktore rzucają sporo swiatla na jego role refrenach i chorkach w MT i BS.

Ale sie wczoraj z Mietka naśmiałam. Jakies wesele tu bylo i brame zrobil. Ale jak smiesznie wygladal, siedzial na stoleczku przy drodze z taka olbrzymia drewniana miotla. Pewnie nia potem samochody zatrzymywał. Myślałam ze padne

Słucham muzyki...

Ja dziś rożności słucham, więcej lektora bo filmiki oglądałam.
Znów się przestawiłam ze spaniem, no zwierzęta się przyczyniły, więc dziś pewnie nad ranem padnę, ale potem nocy nie prześpię i się nastawię. W zimę z kotami problem bo do wyjścia latają, jak wiosna to okno uchylone. A piesek ostatnio najbardziej dał mi po kości. Ranop się pewnie bedziesz szykował na Poznań nie? Strasznie w nocy wracasz

Tak wieczorem po pracy idę zaraz spać już się spakowałem...

Dziś się wybiueram na zakupy do hipermarketu. Fajnie że tu w pobliżu postawili w końcu

Tu to znaczy gdzie?

30 minut pieszo do hipermarketu, autobusem z 5 minut

Kobylany czy Choorkówka?