Cher

Może dlatego że głos jest tam wyjątkowo przefiltrowany.
Ale u niej często się to zdarzało , może w studiu odnosili podobne wrażenie?
Że głos ma wiele do życzenia

Nie. On mi się nigdy nie podobał, muzyka super ale mnie zawsze odrzucała ta barwa, taki kontralt, ja nie lubię takich głosów.

Ona mi się z przestarzałą Andreą Berg zawsze kojarzyła.Zresztą głos jakoś też

Ja jej nie lubię i tyle.

jestem jej przeciwnikiem ze względu na wokal, który do mnie nie trafia, jest to o tyle trudne, gdyż piosenki ma doprawdy świetne i dopracowane. Ale wokal to połowa piosenki.

Mnie to bardziej jej image odpycha, taki zbyt mamusiowato-babciny.
Ale te covery Gagi wykonała zadziwiająco dobrze.Aż dzwię się że sądzisz inaczej

Fajnie, że masz podobnie, bo ja też nie przepadam za dyskografię babci Cher.

Niecierpię tej baby.

Ależ czemu Piotrku, czyż nie jest śliczna i ponętna Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

A tak bez picu, jej twarz wygląda jak z kosmosu.Maska bez wyrazu po setkach operacji plastycznych.Jak można coś takiego z siebie zrobić

Jakoś nie lubię tego rodzaju wokali, one skutecznie mnie odrzucają a szkoda, bo Cher trzy ostatnie płyty ma naprawdę klasowej jakości. Pierwszej klasy muzyka. Pamiętam przebój "Believe". On wtedy wydawał mi się taki kosmiczny.

Nie lubię jej choć piosenki ma dobre. Medlock w spódnicy.