Berlin co polecacie?

Wysłany: Sob 21:09, 28 Mar 2020

Oj Berlina chyba nie odpuszczę, bardzo chciałbym to miasto kiedyś poznać.

Wysłany: Pon 20:24, 14 Mar 2022

W czwartek jadę. Mam już wyrobiony nowy dowód i paszport covidowy wiec moge spokojnie jechac. Niegdys jezdzilem do Austrii a obecnie na cel wybieram Niemcy bo mam blizej teraz ten kraj.

Wysłany: Śro 18:23, 16 Mar 2022

W Austrii czesto bywales? Przeciez w Czechach co mi tu pisales. Bo dobre polaczenie i szybkie. Austria niedaleko, wiem ze byles ale z tego co pamietam to raz. Co Ty tu scieme walisz?

No nic, fjnie ze do niemic jedziesz, mieszkajac w Szczecinie niedaleko granicy tam bylam z tata samochodem. A potem promem raz, ale tylko do sklepu bezcłowego z kuzynka, siora, synem i dwoma jeszcze osobami.

My to wybralismy sie tylko na wycieczke darmowym promem z Walow Chrobrego przy Odrze ktory plywal co dzien.

Wysłany: Śro 18:44, 16 Mar 2022

W Austrii najczesciej. Cztery razy.

Wysłany: Śro 22:08, 16 Mar 2022

Eji, /mozesz mi podac jakas kartke ze Ty wogole ukonczyles jakies studia? Ma byc nie spreparowana.
Mi sie tu przedstawiles jako czlowiek po studiach z wyksztalceniem socjologicznym, na innym forum przedstawiasz sie jako czlowiek po studiach z wyksztalceniem ekonomicznym.

Wiem ze zapierdalasz jako fizyczny w sklepie typu Biedronka.
Ja po takich wyksztalceniach o ktorych Ty mowisz nie znizylabym sie raczej, tylko szukalabym spokojnej pracy, z wiedza ktora zdobylam dzieki wieloletniemu wyksztalceniu.

Jak To jest Peter U Ciebie, znowu klamiesz, znow chcesz podwyzszyc swoje swoje ego za pomoca pisania klamstw?

Wysłany: Śro 22:28, 16 Mar 2022

A co za choróbsko jej sie teraz przypętało? Biedna może z tego wyjdzie. Życzmy jej dużo zdrowia w zyciu.napisz mi jak mama się czuje.

Wysłany: Śro 23:42, 16 Mar 2022

O chorobsku to bedziemy miec czas to podyskutujemy, bo chyba przeszlam Covida.
Nie zmienia to faktu ze nadal nalegam bys mi przyslal metryke ukonczenia jakiej szkoly, jakiejkolwiek.
Na PW mozna. Postaram zatrzymac to dla siebie. I oczywiscie sprawdze w tej szkole czy Ty do niej naprawde uczeszczales.

Wysłany: Czw 19:11, 17 Mar 2022

Peter napisał:

A co za choróbsko jej sie teraz przypętało? Biedna może z tego wyjdzie. Życzmy jej dużo zdrowia w zyciu.napisz mi jak mama się czuje.

A skad mysl ze do kota sie chorobsko przyplatalo? Nic tkiego nie pisalam wiec dziwie sie Twoja interpretacja. Zabrmiala wrecz jak bys chcial by do mojego kota sie cos przyplatalo lol.
No nic my w calej Polsce zyczymy Wam brak bombardowan i covid.
I osobiscie zycze Ci bys bardziej powaznie podszedl do tematu wojny, ciagle zyjesz w swiecie iluzji. Bo to raczej kwestia czasu ze ona przeleje sie na nasz kraj.

Wysłany: Czw 20:14, 17 Mar 2022

Myale ze raczej do Polski nie dotrze.

Wysłany: Czw 20:59, 17 Mar 2022

Berlin zrobił na mnie ogromne wrażenie. Przyjadecw nocy i dopiero jak dotre do domu to odczuje te kilometry.

Wysłany: Nie 12:56, 20 Mar 2022

Berlin mi się ogromnie spodobał. Pojadę tam jeszcze nie jeden raz. Ten pierwszy wyjazd dał mi odpowiedź na pytanie czy warto tam pojechać.

Wysłany: Nie 19:24, 20 Mar 2022

Sie domyslam ze sie podobalo bo niemcy to bogaty , piekny kraj co dzieki filmikom , zdjecia TA, DB i innym stamtad udalo nam sie zaobserwowac dosc pozadnie przez lata.
Cos konkretnego pojechales zwiedzac czy raczej spacer po miescie?
My to bylismy na wycieczce w kilku mniejszych miejscowosciach przed Berlinem.
Jechalismy bez celu tak a poznaj inny kraj. Troche spacerow po jakims miescie i w niemieckich sklepach.
Ciekawie tak inny kraj zobaczyc. W samochodzie mielismy niemca z glosnikow. To byl oczywiscie Didi z BS.

Wysłany: Pon 0:40, 21 Mar 2022

Choc Berlin jest naprawde blisko Szczecina i samochodem to smig a bylismy nawet bardzo blisko, to nie chcielismy sie ladowac w godzinach szczytu do duzego miasta wiedzac co sie w Szczecinie w tych godzinach dzieje. Wogole huk, zgielk, korki a a tylko kilkogodzinna wycieczke zesmy wybyli i przyjemniej bylo na spokojnie pozwiedzac kilka mniej ruchliwych miejscowosci, zrelaksowac sie, niz mknac do Berlina autostrada szybkiego ruchu.

Berlin na pewno jednak wieksze wrazenie mogl by zrobic. Na mnie zrobily idealnie dobre drogi, ktore po tych wertepach i dziurach przed granica to bylo cos co odbilo a raczej nie odbilo mi sie na siedzeniu.
Potem to wiem ze za drogi dojazdowe do granicy bardzo sie wzieto.

Wysłany: Pon 0:45, 21 Mar 2022

Ukrainki Cie tam nie napadly w pociagu? Jechaly jakies, bo wiem ze z polski wiele sie rozjezdza po innych krajach. Dziwne ze ja u mieskam naprawde nie tak daleko granicy a jeszcze zadnego ukrainca nie widzialam. Pewnie w centrum bym spotkala, dawno tam nie bylam a mam sie niebawem zamiar wybrac.
We Wroclawiu podobno duzo ich jest, widujesz jakichs?

Wysłany: Pon 19:47, 21 Mar 2022

Sporo Ukraińców akurat jechalo do Niemiec, Ale po sprawdzeniu paszportów podstawili im pociąg we Frankfurcie nad Odrą.