Będzin

A co Będzin ma wspólnego z Londynem i samolotami? Tam gdzieś przesiadkę miałeś?
Napisałeś na
FB że wczoraj o 3 wstałeś. Ja koło tej się też obudziłam i po piątej znów zasnełam. Przeglądałam neta za informacjami o wypadkach.
To była jedna z bbardziej nieprzyjemniejszych nocy dla mnie. Bardzo Ci za nią dziękuję

Będzin jest po drodze z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach... O 3 wstałem w Londynie, umyłem się pojechałem na dworzec St Pancras.

Tak się nieszczęśnie złożyło że o 3 ja też wstałam...

Byłem teraz w Będzinie, zamek fajny no i dni Będzina, tak w sumie chciałem wczoraj gdzieś niedaleko a w drodze na dworzec wpadłem na pomysł z Będzinem, troszkę w Katowicach pochodziłem bo dawno nie byłem. Katowice traktuję głównie jako bazę do wyjazdów w Polskę samo miasto teraz mocno wyładniało stawiają dwa szklane wieżowce, strasznie mi się podoba klimat letni na Mariackiej taki deptak jak Piotrkowska w Łodzi pełno parasoli i ogórków piwno-restauracyjnych i Katowice mają zabudowę niemal identyczną jak Łódź tyle że Łódź ma Piotrkowską długą na 4,5 km a Katowice kilka małych takich uliczek bo miasto sporo mniejsze ale ten sam klimat, latem jest tam naprawdę fajne nie ma rynku z prawdziwego zdarzenia jak Gliwice ale teraz coś się tam takiego kształtuje jest fontanna i ławeczki i są leżaki pod palmami nawet nienajgorsze miasto a Będzin to w sumie kapitalny zamek i pałac z ogrodem francuskim i taki mały deptak (ulica Małachowskiego) i ryneczek w przebudowie....

Nawet nie wiedzialam ze w innych miastach procz Szczecina tez obchodza podobne uroczystosci. W Szczecinie to cudnie zawsze bylo na Dniach Morza. Teraz kolezanki wstawiają zdjecia a mi sie cos robi bo zazwyczaj chodzilam tam z nimi. Pieknie tam potrafilo byc, koncerty, jarmarki, przerozne atrakcje łącznie z wesolym miasteczkiem. A szczegolne wrazenie robil pokaz sztucznych ogni.
I to przy samej Odrze gdzie wtedy mnostwo statkow. Popatrz jaki widok, tak zaluje ze juz tam nie mieszkam
[link widoczny dla zalogowanych]

Akurat było w parku na Syberce i było kilka gwiazd....

W Szczecinie tez byla zawsze scena, tam naprawde fajne gwiazdy bywaly.
Na takich imprezach na otwartym powietrzu fajny klimat bywa. Jak byla z Tb w Toruniu i jechalam do Warszawy do rodziny wysiadlam autobusem chyba 3 przystanki za wczesnie. I tam taki fajny festyn byl ze scena, dzwoniłam do Dominiki zeby wpadli ale juz noc byla wiec zladowalam u nich.

Byłem dzisiaj w Będzinie, ciekawe małe miasto pełne atrakcji do zwiedzania. Bedzin jest bardzo przyjemny nawet dworzec mają z prawdziwego zdarzenia czego nie można powiedzieć o Tychach. W Bedzinie kafeleczki, windy itd. W Tychach osoba niepełnosprawna na wózku nie ma możliwości dostania się na peron to samo osoba z ciężką walizką prezydent i jego ludzie nie wykorzystali starego szybu by zrobić windę.. no ludzie...

Cały dzień miałeś na to by mi o tym powiedzieć, wczoraj też a w necie byłeś. Pewnie wcigniety w inną rozmowę gdzie podzieliłeś się wrażeniami, nie musisz się wysilać teraz.

Fajnie się do Będzina jedzie przesiadka w Katowicach i potem 10 minut tylko ale dwa razy staliśmy krótko między stacjami cud że zdążyłem się przesiąść.

Wiesz nad czym ja dumam teraz. Jak popatrzyłam jakie drogie bilety do Wrocławia to mi się opłaca na weekendowym aby po drodze coś zwiedzić a będę jechać przez Twoje okolice, przez Kraków, Katowice, w okolicy Twojej wiele ciekawych miast tylko po 21. Jak byś miał dzień wolnego to można było by się gdzieś zgadać.
Przekładam ten wyjazd bo kasy mi poszło teraz a myślę o tym że będąc we Wrocławiu tak samo na weekendowym bym mogła Szczecin odwiedzić.

Wasze okolice też mają ciekawe miejsca, ten Oświęcim ale tam smutno, a Sosnowiec o którym piszesz znów na smutną historię z Wiśniewską. Macie też atrakcji turystycznych sporo Chorzów a nie tylko.

Sosnowiec to w sumie nic ciekawego ale kilka ładnych pałaców jak oryginalny Pałac Schoena. Całkiem ładne kamieniczkki i ładny dworzec, cerkiew, Muzeum Geologii z dinozaurem i to wszystko.