Wady i zalety Thomasa i Dietera

Wyobraź sobie stanąć na takim castingu jako fanka i zostać przez niego tak doszczętnie zmieszana z błotem Rolling Eyes

Jednak wydaje mi się ża tak skrajnie "pomysłowe" jego teksty powstają na potrzeby programu.By wzbudzić zainteresowanie-często lubił szokować.
Bo mnóstwo razy bywało tak że gdy ktoś oznajmiał że jest wielkim fanem, potrafił podejść i przytulić Very Happy

A jeśli chodzi o Thoma, to jego muzyka jest fajna na noc, wycisza, relaksuje.Ale w dzień to mi się zawsze spać przy niej chce.
Aż dziw bierze że przez mnóstwo lat po rozpadzie BS słuchałam tylko MT i TA.Wtedy tego jakoś nie odczuwałam, może dlatego że to były nowości które wzbudzały emocje i nie nużyły.

MT na nowszych płytach wydaje mi sie sporo żywsze niż na tych początkowych z lat 80.Ale za to tamte były głębsze i ładniejsze.

Nieraz jest odwrotnie To Dieterowi się dostaje od co odważniejszych.Niebezpieczną ma pracę Laughing

Kilka razy zdarzało się że członkowie jurry byli atakowani i ochrona musiała działać.
Raz jeden z gostków podszedł do jury i wylał im na twarz wodę którą mieli w szklankach przed sobą

Wiesz ja ostatnio bardziej toleruję bardziej obu panów gdy solo byli. Pomimo mniejszej popularności jakby duchem więcej dawali z siebie. Ostatnio odświeżałam TA solo. MT odniósł taki sukces że trochę obydwojgu sława pewnie na łeb padła. Tacy skromniejsi i fajniejsi byli solo.

OMG jak sie z tego wpisu dzis nasmialam.
Dziewczyna sie załamała że jej chlopak słucha Modern Talking.
Widac ze niektórzy w TA i DB widza jednak same wady.
A jaki komentarz pod spodem, by zmienic chlopaka ha ha
[link widoczny dla zalogowanych]
i narzekania ze w dodatku niski.Pewien znany nam fan ma na tym punkcie fiola , moze to o nim.Pewnie domyslasz sie o kim mowa he he