Victory

otwieram nowy temat, tym razem dotyczy on 11 albumu MT. Co o nim myślicie?
1. ready for a victory - bardzo dobra piosenka, z dobrym teledyskiem, jednak mnie denerwuje w niej zbyt agresywny beat.
2. I'm gonna be strong - bardzo dobra dance'ówka, bardzo lubię ten utwór.
3. Don't make me blue - prześliczna ballada. Uwielbiam ją za wspaniaały aranż.
4. Juliet - utwór zaaranżowany specyficznie na dicso z lat 70 tych. Pamiętam jak go poraz pierwszy usłyszałem to musiałem go słuchac po kilka razy.
5. Higher than heaven - genialna aranżacja Kaya Nickolda. Jednak Bohlen potrafił znaleźć godnego następcę Luiza. A piosenka jest rewelacyjna.
6. You're not Lisa - melodia ewidentnie skopiowana od Beatlesów, ale uwielbiam tą piosenkę, gdyż bardzo mi odpowiada wokal TA w niej.
7. When the sky rained fire - ewidentna techniawa, a ja nie jestem fanem takiej muzyki, ale ten utwór mi się jakoś zawsze bardzo podobał.
8. Summer in december - taki dość dziwnie zaaranżowany utwór, ale mi się podoba, za wokal Thomasa, oraz jego background gdzie w pewnym momencie śpiewa w nietypowy dla siebie sposób, tylko trzeba się wsłuchać w tą piosenkę.
9. 10 seconds to countdown - kolejny utwór podobny do Win the race, a ten nawet bardzo, mimo to bardzo mi się podoba.
10. Love to love you - bardzo dobry utwór, jeden z najlepszych autorstwa Andersa.
11.Blue eyed collored girl - prześliczna piosenka, gdzie można usłyszeć też Nino de Angelo.
12. We are the children of the world - bardzo nie lubię tej piosenki, według mnie najsłabsza w historii espołu.
13. Mrs. Robota - coś cudownego, ten utwór nawet dzisiaj nie brzmiałby a ni trochę anachronicznie.
14. If I... znów utwór genialnie zaaranzowany, uwielbiam ten początek.
15. Who will love you like I do - najlepsza piosenka na płycie, powinna wyjść na singlu.
Podsumowując ta płyta jest najmniej przeze mnie lubiana z nowych, daje jej 5.

Ready For The Victory - bardzo dobry kawałek, energiczny ze świetną melodią i fajnymi chórkami. 5+/6
I'm Gonna Be Strong - kolejny świetny utwór, znowu wulkan energii, sporo zabawy Auto-Tune, świetny aranż. 5+/6.
Don't Make Me Blue - bardzo smutny początek ballady. Świetny wokal Thomasa, dobra aranżacja. 5/6.
Juliet - nie wiem czy mi się podoba czy nie. Na pewno ciekawy kawałek ale nie porywa tak jak poprzednie pozycje. Za dużo zabawy z głosem Andersa jakoś tak bardziej nachalnie niż w I'm Gonna Be Strong. 5=/6.
Higher Than Heaven - bardzo dobra piosenka. Fajny aranż, dobra melodia zdecydowanie może się podobać. 5/6.
You're Not Lisa - kolejna bardzo ładna ballada. Podoba mi się aranżacja w tym utworze i ten "bas". Fajnie się Nino udziela. 5/6.
When The Sky Rained Fire - od razu słychać kto zrobił aranż. Bardzo dobry kawałek ponownie dużo energii. 5+/6.
Summer In December - kawałek w średnim tempie trochę ożywia album. Ciekawy kawałek, dobre chórki i aranż. 5-/6
10 Seconds To Countdown - stawiam na równi z RFTV. 5+/6.
Love To Love You - próba sił Thomasa jako kompozytora tym razem wypadła dobrze. Zgrabna melodia, spokojny ale taneczny aranż. 5-/6.
Blue Eyed Couloured Girl - kolejna udana ballada. Bardzo dobra aranżacja, piękna melodia zdecydowanie może się podobać. 5/6.
We Are Children Of The World - no i dajemy czadu. Bardzo udany kawałek. Gitara świetnie wkomponowuje się w ten utwór, dodaje mu pazura. 5+/6.
Mrs. Robota - coś w sobie ma, hipnotyzuje słuchacza. Przez cały czas czekam aż bas się ruszy ale niestety to nie następuje. 5+/6.
If I... - ciekawie zaaranżowana ballada. Mogłaby być moją ulubioną pozycją ale czegoś jej brakuje. Nie powoduje tych wibracji. 5/6.
Who Will Love You Like I Do - trochę taka łupanka przywodząca na myśl X-TEN Blue System. Ogólnie jednak dobry utwór. 5-6.

Podsumowując właściwie nie ma się do czego przyczepić. Niestety jako całość trochę męczy. Moja ocena: 5-/6.

Jak dla mnie album jest najsłabszy z nowych, ale co ciekawe kiedy go poznawałem nie wydawał mi się inny brzmieniowo od poprzednich. Możliwe, że Luis był jednak przeceniony?

A mnie znów napadło na odświeżanie dyskografii MT.
Bez Luiza MT również istniało ale chyba jednak najładniej są zaaranżowane płyty w których to on maczał ręce.O wiele głębsze te aranże.
A z płyty Victory to ten kawałek jakoś się do mnie ostatnio przyczepił
https://www.youtube.com/watch?v=WS1grRKZuEI

Mnie też na dniach, stąd leci "Victory" płyta nienajgorsza ale też nie jakaś wybitna.

U mnie z nowych to najbardziej lubiana America ale na Victory też coś ciekawego się znajdzie. To znaczy nie ma nieciekawych piosenek z tym że na America jakiś taki fajny porywający klimat całego albumu. Wiem że DB zawsze chciał podbić Amerykę , to nie pierwsza piosenka w której o niej pisze bo było Hello America BS.

Też lubię najbardziej "America", "Victory" to sporo miłych dla ucha piossenek ale sporo dziadostwa jak "We Are The Children Of The Worl" czy "Summer in December" to chyba jedne z najgorszych utworów MT.

"Summer in December" akurat lubię ale bez chórków o dziwo. Jakieś takie wyjątkowo nieudane, ostre jakieś. Jak MT uwielbiam za chórki nawet bez Sib to w tej piosence mi jakoś wyjątkowo nie leżą.
Zauważyłam że każda z płyt MT ma lekko inny klimat ale ta piosenka Summer in December z Victory wydaje mi się jakoś podobna do Knocking on My Door z Universe. Może powstała w podobnym czasie tylko dali na kolejny album rok pózniej.

Nie jest ostre, jakieś bardziej dziwne kierunki urban, a "We Are The Children..." to masakra rock i Modern Talking.

Ja teraz przeglądam forum MT, tam sporo ciekawych linków do nagrań których nie znałam i czytam wiec szybko tu nie pisze. Tam dużo ludzi każdy coś znajdzie i wrzuci. Zaraz odpisze na resztę Ty dużo lubisz pisać ja to jak mam nastruj.

Są tu utwory znakomite: "Whe The Sky Rained Fiire", "Higher Than Heaven" i "Who Will Love You Like I Do", są też słabe, a także mamy ciekawie zrobioną balladę "if I".

Na forum MT chciałam wrócić, tam dużo ludzi, klimat , wiele ciekawych linków. Ale nie zawsze mam czas na pisanie.