Matthias Reim debiiutuje na szczycie niemieckiej listy

Po 23 latach jest to drugi album Reima na szczycie, oczywiście nie jest to zasługa samego Dietera ale i wielu innych ludzi: kompozytorów, producentów, aranżerów i samego Reima oczywiście.

[link widoczny dla zalogowanych]

Można się było tego spodziewać,po tak znanych nazwiskach.Płyta nie była jakaś specjalna ale pewnie wielu ludzi z ciekawości ją kupowało

To największy sukces Reima od debiutu, oby jednak nie było kontynuacji współpracy...... Głos ma taki papierosowy.

Kiedyś miał fajny głos,bardzo charakterystyczny i wyrazisty.Bardzo podobała mi się jego płyta z lat 90.Teraz zrobił mu się taki nijaki bez powera

Głos brzmi całkiem podobnie jak na początku, tylko, ze ma taką papierosową chrypę. A album całkiem fajny.

No mi się dopiero za drugim podejściem spodobał ale wtedy słuchałam ją aż 3 dni z rzędu i z powrotem przekonałam się do szlagierów.A nie sądzicie że piosenki dla Mathiasa są w bardziej szlagierowym stylu niż dla Beatrice Elgi?Takie bardziej kiełbaskowe