Koniec kariery Bohlena jakigo znamy?

Wobec niechęci Dietera do stworzenia piosenek dla idola i powrotu do popu zastanawiam się czy to koniec kariery? Piosenki dla Andrei Berg mnie nie interesują. Coraz poważniej myślę o usunięciu konta na forach DB i zajęcia się Thomasem.

Peter może dziewczynami się zajmij Laughing

Ale masz odpowiedź czy powróci do dansu :>

Jak?I dont rozumiem..

Bo może w końcu wyda swój solowy album jak wspominali w gazecie Smile

Modern Jeanne napisał:

Jak?I dont rozumiem..

No bo powróciłby jakby stworzył taneczne nagrania dla aktualnej gwiazdy.

Peter napisał:

. Coraz poważniej myślę o usunięciu konta na forach DB i zajęcia się Thomasem.

Zaczełam się robić zazdrosna...

Oj nie ciekawie to wszystko u DB zaczyna wyglądać.
Tu pisze czy DSDS ma nadal perspektywy, choć nie wszystko zrozumiałam.Czyżby naprawdę chciał porzucić karierę?
[link widoczny dla zalogowanych]

Peter napisał:

Wobec niechęci Dietera do stworzenia piosenek dla idola i powrotu do popu zastanawiam się czy to koniec kariery? Piosenki dla Andrei Berg mnie nie interesują. Coraz poważniej myślę o usunięciu konta na forach DB i zajęcia się Thomasem.

Ta nowa piosenka Thomasa była wg mnie bardzo dobra,może Thomas tym razem stanie na wysokości zadania i uda mu się nie zawieść swoich fanów.
Jeśli płyta nie będzie znów przełożona jak to u niego bywa zamiast na "wypociny" Dietera jak to ująłeś Wink

też bedę czekać na Thomasową płytę choć to dopiero na jesień.
To co mi właśnie w jego ostatniej twórczości nie do końca odpowiadało to to że jego albumy ukazują się tak rzadko podczas gdy Dieter bombardował wręcz jakimiś nowościami

Po prostu gdyby kariera Bohlena polegała na klepaniu szlagierów nie śledziłbym jej. Cała nadzieja w nowym DSDS.

No i patrzcie co nam zostało z człowieka który był międzynarodową gwiazdą.
Jedyne co to czekać na cud że tym razem nie zawali ,zwłaszcza tworzeniem szlagierów.
Też czekam ale że pokarze się na scenie z własnym nowym repertuarem.Myślicie że to jeszcze możliwe?

On jest raczej mało przewidującym człowiekiem więc ciężko stwierdzić co zrobi. Myślę że jest to możliwe w końcu DSDS mu się znudzi a on (tak mi się wydaje że) nie da rady siedzieć bez czynnie w domu

Marzę o tym by mu sie znudziło-bo mi po tylu latach to nie wspomnę.Ale lepsze to niż miałby się zaszyć w czterech kontach i rozsiąść w bamboszach w fotelu bujanym

Nie no to było by straszne Confused

Jest już starszy, ale myślę że ma jeszcze siłę żeby stworzyć parę dobrych hitów i dać jeszcze wiele koncertów na całym świecie Very Happy

tylko pod warunkiem że zdobędzie się na odwagę Smile

No gdyby następne MT jednak skończyło się upadkiem to zamiast projektem jego życia stałby się porażką a tak to może umrzeć spokojnie usatysfakcjonowany i nie obawiać się że się w grobie będzie przewracał.

A moim zdniem dobrze by było gdyby spróbował. Ale gdyby wypaliło coś z MT jeszcze to musiało by się to skończyć kulturalnie